Autor	Wiadomość
Lukas	Wysłany: Śro 15:56, 14 Cze 2006    Temat postu: Moze dzisiaj wygramy z Niemcami i bedzie inaczej??
Nicky	Wysłany: Pon 13:07, 12 Cze 2006    Temat postu: Moim zdaniem, będzie tak jak ostatnio. Pierwszy mecz 0:2, drugi 0:4, a trzeci 3:1. Kiedyś już tak było i moim zdaniem będzie identycznie.
Lukas	Wysłany: Sob 14:43, 10 Cze 2006    Temat postu: Ze slabo gralismy to sie zgadzam... Moze byly tam jakies blyski, ale za rzadki zeby zdobyc gola
Silent	Wysłany: Sob 12:35, 10 Cze 2006    Temat postu: Rozumiem, że na rasizm ma przymknąć oko. Ja uważam, że mecze wygrywa się strzelając bramki, a nie wyzywając śedziów, rywali itp. Mimo, że sędzie zawinił Polacy grali słabo i nawet, gdyby arbiter perfekcyjnie rozgrywał spotkanie to tak przegralibyśmy prezentując taką grę.
Lukas	Wysłany: Sob 10:20, 10 Cze 2006    Temat postu: Te czarnuchy to jakies pedaly!! strzelaja se gole, a nasi musza beczec!!
Elminster	Wysłany: Sob 10:15, 10 Cze 2006    Temat postu: To samo co ty
Gorn	Wysłany: Sob 8:30, 10 Cze 2006    Temat postu: Polska- Ekwador Popi***(głupi) ten żółtek! Do jasnej...anielki ! I to przez tego popie***(głupego) japończyka, ku***(rczę) przegraliśmy ten głupi mecz. Albo był kopletnie, na maksa ślepy, albo pijany , albo stronniczy. I to ostatnie typuje. No bo cięgle nas faulowali w sytuacjach które na dłuższą metę. mogłyby się skończyć bramką. I co? I PUPA! 1/3 faulów była uznana. I tylko DWIE kartki, dla tych pie***(głupich) Ekwadorczyków! Przecież oni walili, popychali, podcinali i Bóg wie co jeszcze. I co? I PUPA! Sędzia nic nie widzi. Potem jeszcze lepiej. Przez tego GOLA!, który ten żółtek(chyba zostnę razistą ) uznał za SPALONEGO, chociaż ja, bez powtórki widziałem wyraźnie, że go NIE BYŁO! Ehhh i jeszcze ten pech (te słupki). Owszem nie graliśmy dobrze, ale NIE do tego stopnia, by przegrać z NIMI! Janas też się "popisał". Mógł wypuścić Jeleńa i Brożka, na początku. I co?! I PUPA. I tym optymistycznym... A wy? Co myślicie?

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group