Sesje

Chrx

Hmmm.... Patrząc na narastającą na forum "walkę mafii" postanowiłem stworzyć sesje, której głównym tematem będą właśnie porachunki rodzin mafijnych. Najpierw wytłumaczę jak to będzie wyglądać. Otóż będą dwie organizacje. "Płockanie" i "osoby z okolic Krakowa+ reszta", oczywiście, nazwy będą inne... Sami je wybierzecie... A raczej wybierze je głowa rodziny... Co do wyboru głowy rodziny jeszcze poczekam... Zrobię potem dwa oddzielne tematy "sesje" i każdym będzie dla osobnej mafii. W każdym dana rodzina będzie prowadziła swoją sesje... Oczywiście wszystko zakończy się wielką wojną gangów... Oczywiście świat to real, a dokładnie Polska... Siedziby gangów zostaną stworzone przeze mnie... Płoccy mafiozi będą mieli swą siedzibę w spelunie w centrum Płocka, a krakowscy w ruinach starego zamku na polach niedaleko Krakowa... Oczywiście wiadomo, że płockan na forum jest więcej niż krakowian, ale przecież dojdzie jeszcze masa ludzi do mokrej roboty, którymi sterować będą głowy rodzin... No i, do krakowskiej mafii mogą dołączyć wszyscy, którzy z Płocka nie są... Czyli np. Magellan, Gorn, Elminster... Można też wybrać rangę "wolny strzelec/łowca nagród" i wtedy będzie się na usługach jednego gangu jednak nie będzie się z nim na stale związanym... Jeśli przeciwnik da większą kasę to taki osobnik odejdzie... W kwestii broni... Oczywiście broń wszelka... Kije baseballowe, broń biała (np. katany (Cień się ucieszy...)), bronie strzelające (od gazówek aż po panzerfausty), granaty i ładunki wybuchowe...
To na razie tyle, ale stoję przed pewnym dylematem... Z tego co wiem wielu z was lubi klimaty mroku... Wampiry, łykony i te sprawy... Otóż postanowiłem wprowadzić trochę tego do sesji... Pozwalam wam przyjąć jedną z tych "ras": wampir i likantrop (KAŻDA odmiana, nie muszą być wilkołaki). Zrobię ze świata quasi-real, ale gra będzie ciekawsza... Oczywiście nikt nie musiałby być "zmienioną" rasą... Zwykli ludzie mają tę przewagę, że wszystkie słynne wady wampirów i likantropów są aktywne (np. woda święcona, światło dnia, kołek osikowy, czosnek, srebro...). Rekrutację uważam za otwartą!
Aha… Jeszcze jedno… Każdy pisze pod w swoim poście proponowaną nazwę organizacji. Potem przyszły lider wybierze najlepszą.

Czas do końca: nieokreślony... (gdy zgłoszą się pierwsi uczestnicy zacznę grę, ale nie skończę rekrutacji, inni, którzy potem się zgłoszą dojdą do gry na zasadzie "byłem gdzieś z ważną misją/impreza się przeciągnęła Very Happy

")

Karta postaci:
Imię i nazwisko: (normalne oczywiście, nie jakieś udziwnione)
Ksywa:
Wiek: (między 17, a 57 lat)
Rasa:
Ranga: (wpisuje MG)
Wzrost:
Waga:
Wrodzona odporność(tylko dla likantropów): (można wybrać jedną z tych: odporność na: ugryzienia wampirów, kule (ale nie srebrne! i tylko z broni wolnostrzelającej), broń białą, wybuchy (np. od granatów, C4), ataków wręcz, upadki z dużych wysokości)
Ulubiona broń(w walce nią użytkownik będzie mógł 2x szybciej atakować): (poza zwykłymi broniami dla wampirów jest: ukąszenie, a dla likantropów: pazury lub ukąszenie)

Atrybuty: (do rozdzielenia 60 punktów, to nie jest ŻADEN ze zwykłych rodzajów cech tylko mój własny i wbrew pozorom nie ma aż takiego wpływu na walkę jak się wydaje)

Siła:
Zręczność:
Budowa:
Charyzma:
Spryt:
Wiedza:

Cechy walki:(do rozdzielenia: 9 punktów "umienia" danej broni (można używać każdej broni, ale wtedy jest ryzyko "zepsucia" broni w czasie używania (przestanie być zdatna do walki) i 5 punktów umiejętności walki daną bronią (każda broń ma 5 poziomów, na pierwszym idzie nam jako tako, na 4 jesteśmy mistrzami, na 5 dochodzi możliwość zadania tą bronią "speciala" ( np. dla "ciosów nożnych" można zadać zabijający od razu Kopniak z półobrotu, dla katan lub sejmitarów jest to możliwość swobodnej walki dwoma broniami naraz, a w przypadku broni wolnostojących można podnieść (!!!) np. CKM i pobiec z nim w kierunku wroga...), a więc do was należy zdecydowanie czy wolicie dobrze posługiwać się paroma broniami czy móc zadawać mordercze speciale jedną) (UWAGA! osoby z wiedzą równą 20 lub wyżej mogą dodać sobie jeszcze jeden punkt umiejętności walki daną bronią)

nóż
sztylet
katana (specjalnie dla Cienia Very Happy

)
nunchako
sejmitar (specjalnie dla Gorna Very Happy

)
pistolety
uzi i bronie uzi-podobne
minigun
strzelba (np. winchester)
broń ciężka (np. pancerfausty)
karabiny
karabiny maszynowe
broń wolnostojąca (np. CKMy, działka, wyrzutnie torped Very Happy

)
rzut granatem
broń obuchowa (m. in. kije, maczugi, baseballe, cepy)
walka wręcz
ciosy nożne
snajperki

Umiejętności specjalne: (macie do podziału 6 punktów, w nawiasach pisze ile z tych 6 trzeba wydać żeby zdobyć daną umiejętność)
"cios z dyńki" (1)
"uderzenie boksera" (1)
"grad ciosów"(1)
"snajper"(3)
"celny strzał"(1)
użycie dwóch broni strzelających jednocześnie(5)
krycie się(3)
kradzież(2)
infrawizja (wampiry mają infrawizje od razu)(5)
(możecie wymyślić jeszcze własne specjalne umiejętności, ale w granicach zdrowego rozsądku)

Umiejętności walki i specjalne to jedyne, które będą wam w trakcie rozgrywki rosnąć ( na zasadzie "im częściej używasz..."), jak już pewnie zauważyliście nie ma poziomów... I dobrze... W końcu to real...

Historia:
Wygląd:
Chowaniec: (można wziąć: kota, psa, mysz, szczura, chomika (Boo Very Happy

), jakiegokolwiek innego gryzonia, papugę, sowę, nietoperza lub wybrać coś innego, ale w pewnych rozsądnych granicach)

Ekwipunek specjalny: należy wybrać JEDNĄ rzecz z tego:
noktowizor
celownik laserowy
"zbroja" "Kameleon" (można wybrać jedną z trzech tonacji kolorów: miejski, leśny i całkowitą czerń, posiada pewną odporność na kule i cięcia)
zbroja "Predator" (zmienia ubarwienie w zależności od otoczenia jak sam Predator, ale nie ma żadnych odporności (przebije ją byle nóż...)
kamizelka kuloodporna
paralizator (promień strzału- 3 metry)
ładunek C4
10 kg kokainy... Very Happy

Broń (macie 10 punktów za które możecie "kupić" broń lub kilka broni)
dowolny pistolet +100 kul (2)
dowolny karabin +100 kul (4)
dowolna broń uzipodobna+ 100 kul (4)
minigun + 200kul ( Cool

dowolna strzelba +50 kul (6)
dowolny karabin maszynowy +100 kul (4)
dowolna broń ciężka +20 pocisków ( Cool

5 dowolnych granatów (4)
broń obuchowa (np. kij baseballowy) (1)
kastet (0,5)
snajperka ( Cool

nóż (0,5)
sztylet (1)
sejmitar (4)
katana (4)
nunchako (6)
5 koktajli mołotowa (4)

Style walki (wybieramy 2 i dajemy im poziomy w tych stylach (maks. 5) z puli 4 punktów, wampiry i likantropy mogą wziąć tylko jeden! i mają do rozdania tylko 2 punkty):
judo
jujitsu
karate
waekwondo
wu-shu
inne

Ekwipunek: (po wpisaniu skoryguje go wedle waszej rangi i rozsądku...)

No.. To tyle... Sporo tego...

A oto przykładowa karta (a zarazem karta mojego NPCa…):

Imię i nazwisko: Krzysztof Piącha
Ksywa: Piącha
Wiek: 37 lat
Ranga: Zastępca Szefa
Rasa: Człowiek
Waga: 86 kg
Wzrost: 190 cm
Ulubiona broń: karabin

Atrybuty:

Siła: 12
Zręczność: 5
Budowa: 20
Charyzma: 2
Spryt: 16
Wiedza: 5

Cechy walki:

nóż
sztylet
katana
nunchako
sejmitar
pistolety +
uzi i bronie uzi-podobne +
minigun +
strzelba
broń ciężka + 1 stopień wyszkolenia
karabiny + 4 stopień wyszkolenia
karabiny maszynowe
broń wolnostojąca +
rzut granatem +
broń obuchowa +
walka wręcz
ciosy nożne
snajperski +
Umiejętności specjalne:

"grad ciosów"
"snajper"
"celny strzał"
„uderzenie boksera”

Historia: potem dopiszę
Wygląd: też potem
Chowaniec: tresowany kot- Drap, (zwierzę zdaje się rozumieć polecenia Piąchy)

Ekwipunek specjalny:

Paralizator
(dodane przez MGa z racji tego, że to Z-ca Szefa) zbroja „Predator”

Broń:
AK-47 +100 kul
AK-47 Piąchy to „Rozgromiciel” (dodane przez MG), potężna broń stworzona dla Piąchy w dawnych latach przez jego najlepszego przyjaciela, a teraz też głównego technika i wynalazcę organizacji- Radosława Berta, „Rozgromiciel” to dwa spojone ze sobą AK-47, które dodatkowo strzelają dwukrotnie szybciej, a wszystko to bez utraty na celności. Słynna broń to jeden z głównych obiektów pożądania w bazie, ale wszyscy wiedzą, że żeby używać „Rozgromiciela” trzeba mieć perfekcyjnie opanowane karabiny.

Dodatkowo ponieważ Piącha ma 5 stopień karabinów otrzymuje drugi AK-47. Może strzelać z dwóch (a właściwie trzech jednocześnie.
Uzi + 100 kul
Magnum + 100 kul

Style walki:
Judo 1 stopień
Karate 3 stopień

Ekwipunek:
Ubranie, zwykłe, czarne,
Czarne okulary,
1 plecak
1 apteczka
300 zapasowych kul do AK-47
50 srebrnych kul na wilkołaki

(przedmioty dodane przez MGa z racji rangi)
karta dostępu do wszystkich zamków elektronicznych organizacji
10 000 zł
karta kredytowa ( na 100 000 zł)
zestaw do namierzania z bazy (pluskwa)
4 mikrokamerki

Specjalne bronie jak „rozgromicie” wolno mieć tylko szefom i zastępcom. Inni mogą sobie pomarzyć… Smile

Silent

Karta postaci:
Imię i nazwisko: Damian Weber
Ksywa: Crisis
Wiek: 29
Rasa: Człwowiek
Ranga: Wyższy rangą (mówiąc ogólnie, ma wielu pod sobą, ale też wielu nad sobą...), kierujesz głównym posterunkiem dowodzenia kwaterą główną, masz wszystkich zwykłych członków jako podkomendnych, ale też większość specjalnych członków (wysocy rangą, zastępcy, generałowie, generałowie wojewódzcy) może ci wydawać rozkazy, twoim głównym rozkazodajcą jest Piącha, stacjonujesz w Wieży Czat, najwyższej wieży ruin starego zamku.
Wzrost: 187
Waga: 78
Wrodzona odporność(tylko dla likantropów): (można wybrać jedną z tych: odporność na: ugryzienia wampirów, kule (ale nie srebrne! i tylko z broni wolnostrzelającej), broń białą, wybuchy (np. od granatów, C4), ataków wręcz, upadki z dużych wysokości)
Ulubiona broń(w walce nią użytkownik będzie mógł 2x szybciej atakować): Karabin M4 z zamontowanym granatnikiem M203.
Atrybuty:

Siła: 17
Zręczność: 5
Budowa: 15
Charyzma: 6
Spryt: 7
Wiedza: 10

Cechy walki:
nóż +
sztylet
katana
nunchako
sejmitar
pistolety + 1 stopień wszykolenia
uzi i bronie uzi-podobne
minigun +
strzelba +
broń ciężka +
karabiny
karabiny maszynowe (uznaje, że są to karabiny szturmowe) + 5 stopień wyszkolenia
broń wolnostojąca
rzut granatem +
broń obuchowa
walka wręcz +
ciosy nożne +
snajperki

Umiejętności specjalne:
celny strzał
użycie dwóch broni strzelających jednocześnie

Historia: Later
Wygląd: Later
Chowaniec: chomik Józek z mini kamerką na plecach.
Ekwipunek specjalny: należy wybrać JEDNĄ rzecz z tego:
kamizelka kuloodporna

Broń
ES Five-Seven +100
Karabin M4 z zamontowanym granatnikiem M203. +100 kul
M16 +100 kul

Style walki:
tajski boks 4

Ekwipunek:
Karabin M4 z zamontowanym granatnikiem M203. i 100 naboi
M16 i naboje
ES Five-Seven
kamizelka kulodporna
Karta z 5 tysiącami złotych
4 działki amfetaminy

Nazwa mafi?: Yakuza Very Happy

, albo Czarna Broń.

Chrx

Zmieniam w swojej karcie: teraz mam 5 stopień karabinów ( pozwala na używanie dwóch karabinów i pozwalana na używanie "Rozgromiciela") (przedtem zapomniałem) i dodaje do mojego ekwipunku komórkę z mocnym aparatem oraz wieloma bajerami.
Jak będę miał czas to dodam to do karty, ale żeby to dodać musiałbym próbować pół dnia. Powód: wolny net Sad

. Dla przykładu: tę pierwszą wiadomość usiłowałem wysłać już od dwóch dni!

Do Magiego: spójrz na moją kartę, w cechach walki "+" daje się tylko jeden, bo odpowiada on za to czy w ogóle potrafisz się posługiwać daną bronią, a za coraz lepszą umiejętność posługiwania odpowiadają stopnie. Te 5 punktów trzeba rozdzielić na parę broni albo dać np. jednej całe pięć. Np. żeby umieć rzucić granatem trzeba dać mu jeden z tych dziewięciu punktów, czyli "+", ale żeby mieć jakąś większą umiejętność posługiwania sietą bronią trzeba dać jej punkty z puli tych pięciu. Np. dasz "rzutowi granatem" 3 punkty= będziesz miał 3 stopień tej umiejętności...

I jeszcz jedno: wybrąłem ewentualnych szefów mafii: dla Krakowa: Cień, dla Płocka: Lonely Wolf. Jeśli chcecie wziąć udział w grze napiszcie czy zgadzacie siezostać szefami. Jeśli się nie zgodzicie/nie będziecie brać udziału w grze wybiorę innych szefów. Nazwę mafii z tych które zostały zaproponowane wybiera szef. Rangę gracza wybiera MG.

Silent

Teraz dobrze?

Cień

Karta postaci:
Imię i nazwisko: David Akar
Ksywa:Cień
Wiek: 300
Rasa:Vampir
Ranga: Głównodowodzący mafią krakowską
Wzrost:195cm
Waga:50kg

Atrybuty:

Siła:10 (+2 za rasę)
Zręczność:10 (+2 za rasę)
Budowa:10 (+2 za rasę)
Charyzma:15 (- 3 za rasę)
Spryt:5 (+2 za rasę)
Wiedza:10

(od MG: powyższe bonusy otrzymuje każdy wampir, ale tylko w stadium nocnym, w dziennym otrzymuje dokładnie to samo, tylko na odwrót (-2 do siły, -2 do zręczności... itd.)

Cechy walki
nóż+
sztylet
katana + poziom 5 (pozwala na używanie dwóch katan jednocześnie oraz na używanie "Niszczyciela")
nunchako
sejmitar
pistolety+ stopień 3 (dodane przez MG)
uzi i bronie uzi-podobne
minigun + (dodany przez MG)
strzelba (np. winchester)
broń ciężka (np. pancerfausty)
karabiny+
karabiny maszynowe+
broń wolnostojąca (np. CKMy, działka, wyrzutnie torped Very Happy )
rzut granatem+
broń obuchowa (m. in. kije, maczugi, baseballe, cepy)
walka wręcz+
ciosy nożne+
snajperki+
rasowe: kły stopień 4

Umiejętności specjalne: (macie do podziału 6 punktów, w nawiasach pisze ile z tych 6 trzeba wydać żeby zdobyć daną umiejętność)
"cios z dyńki" (1)
"uderzenie boksera" (1) 1
"grad ciosów"(1) 1
"snajper"(3) 3
"celny strzał"(1) 1
użycie dwóch broni strzelających jednocześnie(5) (możliwość używania tej umiejętności dodaje MG, w końcu to szef... a szef musi dużo umieć)
krycie się(3)
kradzież(2)
infrawizja

Historia:hmmmm od czego by tu zacząć....od początku czy od końca który jest zarazem początkiem nowego życia...<wzdycha> Na imię mam David . Pochodzę z Polski, z małej wioski na południu Krakowa, którego nazwy nie będę przytaczał gdyż i tak nie bedziecie go znali. Umarło wraz ze mną 200 lat temu ...
Byłem normalnym człowiekiem, tak jak i Wy. Żyjąc nie zdawałem sobie sprawy z tego co posiadałem. Głupcy Ci co powiadają: "Mors dolorum omnium exsolutio est!" [Śmierć jest wyzwoleniem od wszelkich cierpień]. Wierzcie mi, że prawdziwie cierpienia zaczynają się dopiero po śmierci...Całkiem niedawno błąkając się po uliczkach miasta w poszukiwaniu ofiary wypatrzyłem dziewkę...podążałem za nią aż do jej domu, mieszkała w kamienicy niedaleko rynku...na jaj nieszczęście latarnie nie działały...tak może uniknęła by strasznego losu(biedna kobieta)<wzdycha> gdy juz stałem za nią odwróciła się i spojrzała mi w oczy...popełniłem największy błąd...zakochałem się w niej...nie mogąc jej po prostu zabić, sprawiłem że stała się taka jak ja...dzieckiem nocy. Wykupiłem zamek w polach poza miastem mieszkaliśmy razem mieliśmy dużo dzieci(myślicie że vampiry nie mogą mieć dzieci. Heh.. w tej bajce mogą) ta sielanka nie trwała długo...Nasz najstarszy syn Marcus był nie ostrożny i nadpobudliwy(po ojcu) ściągną na siebie uwagę pogromcy wampirów (oczywiście należał do płockiej mafii) Nieświadomie ściągając go do naszej siedziby <wzdycha> wybił 3 z pięciu moich synów i żonę. Stoczyłem z nim walke...uciekł ale odciełem mu prawą dłoń w której dzierżył kusze którą użył do zabicia mojej rodziny. Ja wraz z 2 synami(viktor i Marcus) i curką(Amelią) pozostaliśmy sami. Chcąc zabić pustkę przygarnialiśmy vampiry które nie były wstanie pojąć tego kim naprawdę są. Pomagali mi w tym przyjaciele rodziny. Tak powstała moja...nasza famillia...wraz z moimi ludźmi poprzysiągłem zemstę...nie spocznę dopóki nie zniszczę Płockiej mafii... Przejęliśmy słynną krakowską mafię Likana, zabiłem samego Likana i dzięki temu zdobyłem władzę nad mafią, a zarazem setkami do niej należących ludzi. Z taką siłą jestem gotowy na zaatakowanie Płockiej mafii. Przeniosłem siedzibę do mojego dworku i tu w zaciszu najgłębszego pokoju snuję dalsze plany...

Wygląd: David Akar to bardzo wysoki męszczyzna o bladej cerze(wkońcu vampir) co do włosów to są dosc dziwne ponieważ zmieniają one kolor zależnie od kaprysu Davida...najczęściej są kredowo białe. D. Akar patrzy na ten zakichany świat parą krwistych nic nie zdradzających oczu. Jeśli chodzi o budowe to jest ona niepozorna jak u każdego przedstawiciela tej rasy ale naprawde kryje ona w sobie ogromną siłe.

Chowaniec: Czarny kruk imieniem William

Ekwipunek specjalny::

kamizelka kuloodporna

Broń: Dwie beretty 9mm(200kul) katana i 2noże

od MG: w posiadaniu Cienia jest potężna katana "Niszczyciel", stworzona przez paroma wiekami, którą zdobył nie wiadomo skąd. Ta potężna broń jest wykonana z czystego diamentu. Rękojeść idealnie pasuje do ręki Cienia. Każdy cios nią wykonany przebija każdy pancerz od razu. W dodatku choć jej ciosy są silne i potężne to wydaje sielekka jak piórko.

od MG: Cień ma też drugą katanę z racji tego, że 5 stopień katan pozwala mu na używanie dwóch jednocześnie.

Style walki (wybieramy 2 i dajemy im poziomy w tych stylach (maks. 5) z puli 4 punktów, wampiry i likantropy mogą wziąć tylko jeden! i mają do rozdania tylko 2 punkty):
judo
jujitsu
karate 4
waekwondo
wu-shu
inne

Ekwipunek: Czarny płaszcz buty wojskowe[desantówki] czarne spodnie skurzane (na polowania) oficjalnie marynarka ze stójką.2 beretty 9mm, Katana,2 noże, czarne lenonki (okulary)

Ekwipunek dodany przez MG:
wypasiona komórka
nowiutki, czarny Viper w garażu
10 mikrokamerek do ustawienia
karta dostępu do wszystkich zamków elektronicznych organizacji
karta kredytowa na wszystkie pieniądze organizacji (ok. 1 000 000 000 zł)
100 000 zł na drobne wydatki
potężny minigun "Strach", olbrzymi minigun, największy będący w posiadaniu organizacji, Cień trzyma go w swoim gabinecie, bo jest tak olbrzymi, że bliżej mu do broni stojącej niż noszonej,

Umiejętności specjalne rasy wampir (na przykładzie Cienia wytłumaczę wam jak wygląda rasa wampir):

to co u góry to tylko wygląd dziennej powłoki, wampir może też przeistaczać się w drugą mroczną powłokę kiedy tylko chce i na ile czasu chce, ale w dziennym świetle wampir w nocnej powłoce zaczyna się palić, by zamienić się w proch to 10 sekundach, transformacja z dziennej powłoki na nocną i odwrotnie trwa 15 sekund,

oto możliwości nocnej powłoki:

Zmysł rządzący: (wybiera się, który zmysł ma być wzmocniony)
(do wyboru: wzrok, słuch, węch, smak, dotyk, "szósty zmysł" (pozwala na "widzenie przyszłości" (patrzysz w jakieś miejsce i widzisz co się w nim stanie za parę minut, dni, lat)))

Zdolności wampira:
"teleportacja" (to naprawdę z teleportacją nie ma nic wspólnego, polega na tym, że wampir przez chwilę zyskuje ponad naturalną prędkość, głównie stosowane tak: stoisz 6 metrów przed wrogiem (6 metrów maksymalnie!!) i po ułamku sekundu już jesteś za nim by zatopić kły w jego szyji... można też uzwyać do szybkiego przemieszczania się przez maks. 7 metrów)
"niewiarygodne przyśpieszenie" (pozwala na 30 sekundowe przyśpieszenie ruchów wampira, zostanie przyśpieszone też wszystko co jest w odległości 0,5 metra od niego, a więc broń, może dzięki temu zadawaś błysakwiczne ciosy lub strzelać z każdej broni z prędkością 50 strałów na sekundę(wliczając w to przeładowywania!))
"zamiana w nietoperza" (chyba nei trzeba tłumaczyć plusów i minusów?, zamiana trwa 10 sekund, można być nietoperzem przez dwie godziny)
"przywołanie nietoperzy" (przywołuje od 3 do 10 nietoperzy, które mogą na jakiś czas zająć przeciwników)
"słowo mocy: giń" (po 60sekundowej inkantancji tego wampirzego "zaklęcia" wampir wypuszcza w stronę przeciwnika lecący prosto jasny płomień, jeśli przeciwnik przed nim nie uskoczy (a leci on na tyle wolno, że jeśłi go zobaczy to zdąży uskoczyć) w czasie 1 sekundy wszsytkie jego żyły pękną i umrze od razu lub w długich mękach, można rzucić raz na dzień)
"krzyk piekieł" (ogłusza przeciwników, ale też sprzymierzeńców, działa na obszar 30 metrów)

Te zdolności ma KAŻDY wampir w nocnej powłoce.

Zalety specjalne wampira:
odporność na broń strzelecką i białą (wampir ma na te bronie całkowitą odporność, ale TYLKO w nocnej powłoce, jeśli trafisz go kataną/sztyletem/kulą po 30 sekundach raną się zabliźni... ale na przykłąd cała seria choć krzywdy mu nie zrobi to jej siła może go rzucić w tył i zwalić z nóg)

Wady specjalne:
łaknienie krwi (każdego dnia wampir musi wypić krew z dwóch świeżych, średniej wielkości zwierząt lub z jednego człowieka, jeśli nie wypije zacznie słabnąć, po dwóch dniach straci możliwość zamiany w nocną powłokę, a po trzech dniach obróci się w proch)
słońce (o nocnej powłoce już pisałem, ale słońce zadaje też obrażenia dziennej mianowicie każdy fragment ciała wampira w dziennej powłoce na który pada promień słońca (chyba że jest zakryty ciemnym materiałem) zaczyna lekko piec wampira, a po godzinie na słońcu zaczyna peic coraz bardziej by po trzech godzianch na słońcu zapłonąć)
woda święcona (woda święcona działa na wampira dokładnie tak jak kwas na ludzi, zaczyna wżerać siepooli w jego ciało, tylko natymiastowa transformacja (w nietoperza lub drugą formę) może go wtedy uratować od śmierci)
krucyfiks (działa na wampira jak wzrok bazyliszka na człowieka, wampir nie zamienia się w kamień, ale zobaczenie krucyfiksu powoduje ze staje w miejscu i traci kontrole nad ciałem, jednyie zamaina w nietoperza może go wtedy ocalić, ale trwa ona w takim wypadku 30 sekund i po przemianie przez pół godziny wampir nie może powrócić do zwykłej formy)
czosnek (zapach czosnku powoduje u wampira odruch wymiotny, a wdychanie go przez 10 sekund- utratę przytomności, jednak gdy znowu się obudzi po utracie przytomności zyskuje chwilową odporność na ten zapach i może przez minutę się w nim znajdować, jeśli nie ucieknie/zniszczy czosnku znowu zemdleje)

Te cechy ma każdy wampir. Oprócz tego zyskuje też w cechach walki "kły stopień 4".

To tyle o wampirach. Wszyscy wpisujcie to do swoich kart jeśli robicie wampira.[/url]

Nathan

Imię i nazwisko: Piotr "Kruk" Czarnobieski
Wiek: 29
Rasa: człowiek
Ranga: Generał Województwa (szefuje województwu mazowieckiemu, ma siedzibę w Warszawie, stamtąd dowodzi wszystkimi siłami organizacji, choć rozkazy dostaje z Płocka)
Wzrost: 180 cm

Atrybuty:

Siła: 10
Zręczność: 10
Budowa: 8
Charyzma: 12
Spryt:10
Wiedza:10

Cechy walki:
nóż+
sztylet+
katana+5 poziomów wyszkolenia
nunchako+
sejmitar+
pistolety +
uzi i bronie uzi-podobne
minigun
strzelba
broń ciężka
karabiny
karabiny maszynowe
broń wolnostojąca
rzut granatem
broń obuchowa +
walka wręcz+
ciosy nożne+
snajperki

Umiejętności specjalne:
"grad ciosów"(1)
infrawizja(5)

Umiejętności walki i specjalne to jedyne, które będą wam w trakcie rozgrywki rosnąć ( na zasadzie "im częściej używasz..."), jak już pewnie zauważyliście nie ma poziomów... I dobrze... W końcu to real...

Historia:
Wygląd:
Chowaniec: szczur

Ekwipunek specjalny:
kamizelka kuloodporna

Broń
2XKatana (jedna zwykła, druga pokryta srebrem)
2X srebrne sztylety

Style walki
judo 1
Kendo 3

Ekwipunek:
Mała willa pod Warszawą
Srebrny Opel Astra
Czarne ubranie (jeansy, bluzka, bluza, glany, pasek, płaszcz)
Konto w banku
Gotówka

Gorn

Imię i nazwisko: Stefan Koterski
Ksywa: "Lis"
Wiek: 34
Rasa: człowiek
Ranga: Generał Województwa (dowodzi członkami organizacji w województwie Małopolskim, dostaje najczęściej rozkazy bezpośrednio od szefa, często też od Piąchy)
Wzrost: 1,65 m.
Waga: 67 kg.

Ulubiona broń: Strzelba starego typu

Atrybuty:

Siła: 7
Zręczność: 8
Budowa: 6
Charyzma: 12
Spryt: 17
Wiedza: 10

Cechy walki:

Nóż poziom 1
Pistolety poziom 3
Strzelba poziom 5

Umiejętności specjalne:

"celny strzał"
"użycie dwóch broni strzelających jednocześnie”

Historia: Urodzony na warszawskiej Pradze, w sierocińcu szybko nauczył się dbać o siebie. W wieku lat 15 uciekł. Posiadając tylko zdjęcie i znając imię, krążył po Polsce(jeżdżąc najczęściej autostopem) w poszukiwaniu, wieści o ojcu, trafił na Piąchę, który zauważając talenty młodego chłopaka wprowadził go do gangu. Wkrótce Stefan umiał już strzelać, potrafił odróżnić od zwykłych ludzi likantropy i wampiry, umiał dowodzić ludźmi. W dalszym ciągu szukał informacji o ojcu.
Jego matka umarła przy porodzie a o ojcu nikt mu nic nie mógł powiedzieć.
Wykorzystując swój spryt i charyzmę szybko awansował najpierw na zastępcę generała Małopolskiego, później na samego generała. Prawie już zapomniał o zaginionym rodzicielu. Dni płynęły spokojnie, na rabunkach, zabójstwach i porwaniach dla okupu, gdy niespodziewanie jeden z jego agentów natrafił na ślad ojca Stefana. Okazało się, że przez te wszystkie lata ojciec trzymany był w niewoli Płockan. Młody Koterski po usilnych namowach w końcu przekonał Piąchę i zorganizował oddział, który miał odbić jego ojca. Akcja prowadzona w mrokach nocy udała się, co prawda, jednak senior Koterski zmarł na rękach syna. Zdążył go jednak pobłogosławić i oddać mu jedyną rzecz, którą mafia płocka mu nie odebrała. Hebanowy krzyżyk.
Okazało się, iż Wacław Koterski pracował w tajnych służbach państwowych, zdołał odkryć tożsamość i miejsce ukrycia dowódcy Płockan. Jednak zanim zdążył komuś to przekazać trafił w ręce mafii.
Stefan Koterski ma obecnie 34 lata i jest Generałem województwa Małopolskiego. Jest to człowiek ponury, małomówny i zamknięty w sobie. Doskonale radząc sobie z sztuką przemawiania szybko awansował. Nie jest okrutny, jednak nie należy oczekiwać od niego miłosierdzia. Chłodny, wyrachowany i opanowany, budzi postrach, ale i szacunek podwładnych. Świetnie strzela ze strzelby, którą znalazł kiedyś w lesie przy zastrzelonym leśniku. Mieszka w bazie Mafii Krakowskiej, a jeździ starym fordem mondeo. Nie lubi pieniędzy. Większość funduszy przekazuje na pomoc najuboższym. Ludzie twierdzą, że zabija tym sumienie.
Systematycznie chadza, co niedziele do kościoła, jednak naukom księży przysłuchuje się z chłodnym zainteresowaniem. Wydaje się, że odbiera wiarę na swój własny, prywatny sposób.
Wśród księży ma swojego jedynego przyjaciela, ks. Adama. Ten stary człowiek z uwagą słucha jego spowiedzi, rozmawia z nim na temat wiary, rozumie go. Jako jedyny. Jednak nie akceptuje tego, co robi "Lis". Ale nigdy go nie poucza, nigdy nie prawi "kazań".
Stefan ma dwa psy, dobermany. Kocha je, i poświęca im dużo czasu. Przysiągł sobie, że nigdy nie skrzywdzi zwierzęcia. Człowieka, to i owszem, zabije. Ale zwierzaka nigdy.
Lubi chodzić na akcje, razem z podwładnymi. Zwykle staje z tyłu, przyglądając się w milczeniu, jednak czasem włącza się do akcji, strzelając ze swojej strzelby.
Nie cierpi wampirów i likantropów. To taka jego wewnętrzna niechęć, nie wiadomo, czym spowodowana. W gronie najbliższych współpracowników nie ma, żadnego nie - człowieka.
Obiecał sobie, ze umrze sam w milczeniu, nie ze starości, czy kuli wroga, ale strzeli sobie w głowę, gdy nadejdzie czas. Wcześniej jednak ostatni raz wyspowiada się księdzu Adamowi. Ostatni.

Mroczna historia, nie? Bua ha ha ha ha Twisted Evil

!

Wygląd: Niski i szczupły. Krótkie, zwykle w nieładzie atramentowo czarne włosy. Małe, stalowo niebieski oczy. Rzadko, komu udaje się utrzymać z nim kontakt wzrokowy dłużej niż 5 sekund. Twarz pociągła. Ma krótką, siwą kozią bródkę, bardzo kontrastującą z resztą. Nad prawą brwią mały tatuaż, przedstawiający zwiniętego w kłębek lisa. Zazwyczaj ubrany w czarną skórzaną kurtkę, szary podkoszulek, czarne dżinsy (heh) i czarne lakierki.

Chowaniec: Dwa wielkie, agresywne dobermany, trzymane na skórzanych smyczach. Wyjątkowe posłuszne panu i tylko jemu. Ogar i Kieł się wabią.

Ekwipunek specjalny:

Paralizator.

Broń:

[link widoczny dla zalogowanych] x2 +100 (50 na pistolet) i jeśli pozwolisz 20 (po 10 na pistolet) posrebrzanych i 10 (po 5 na pistolet) poświęconych wodą święconą.

Strzelba starego typu. Możliwe, ze myśliwska +25 kul i 5 kul posrebrzanych, 5 kul święconych. Oczywiście, jeśli pozwolisz.

.

Style walki: - (brak)

Ekwipunek:
Strzelba wyglądająca jak z przed pierwszej wojny, naprawdę spisuje się bardzo dobrze. Na plecach ma futerał do tej strzelby. Za paskiem ukryte pod kurtką, w stylowych czarnych kaburach dwa Desert Eagle i woreczek na kule. W kieszeni spodni paczka chusteczek higienicznych, portfel, a w nim: 1500 zł w dwu setkach, karta płatnicza (na koncie 135 000zł), wizytówka Adriana Mioduszewskiego, świetnego fryzjera, kilka paragonów ze sklepów spożywczych i zdjęcie (czarno - białe) śp. Wacława Koterskiego, jego ojca). Na szyi hebanowy krzyżyk. Stary ford mondeo. Buteleczka (0.33 l.) z wodą święconą, "pożyczoną" z kościoła.

Yagris

imie i nazwisko:Marse Margo
a rasa i ranga to co? pies?
Rasa: Wilkołak
Ranga: Głównodowodzący bazą Krakowską (stacjonuje i dowodzi bazą krakowską organizacji, ale często też przebywa w głównej bazie)
ksywa:luna
wiek:137
wzrost:165
waga:50 kg
wrodzona odporność:upadki z wysokic wysokości

Atrybuty:
siła:13
zręczność:7
budowa:12
charzma:10
sprt
wiedza:9

cechy walki:
nuż+
sztylet+
katana+
sejmitar
pistolety+stopień 2
uzi i bronie uzi podobne
minigun+
strzelba
broń ciężka
karabiny
karabiny masdzynowe
broń wolnostojaca+
rzut granatem
broń obuchowa+
walka wręcz+ stopień 1
ciosy nożem
snajperki+ stopień2
umiejętności specjalne:
cios z dyńki (1)
udeżenie boksera(1)
grand ciosów(1)
snajper(3)+
celn strzał (1)+
użycie 2 broń strzelających jednocześnie (5)
krycie sie(3)
kradzież(2)+

historia:Jestem Marse jestem likanką prawdziwą- nie zarażoną- lecz urodzona z matki wilczycy i ojca likanina moje przeistoczanie polega na tym że w każdej chwili moge stać sie wilkiem panuje nad swą bestialską postacia, jestem silniejsza szybsza i sprytniejsza niż jakikolwiek wilk. od najmłodszych lat byłam członkinią i jedną z dowódców mafii w Krakowie mój ojciec likan dawał mi wszystko byłam rozpieszczana .Nauczył mnie by być bezlitosną ale z dumą i rozsądkiem zabijać przeciwników. Powtarzał że wygrywają najlepsi i tylko ci mogą panować .kazał mi Sie patrzeć na śmierci moich bliskich byli moja rodzina lecz tata stwierdził że zawiedli nas bo nie dopilnowali interesów i tak byli skazywani na tortury.... wilkołaki były zmuszane do picia srebra wyrywali im pazury łamali kły i wypuszczali w las (wilk bez kłów to jak król bez tronu)a tam umierały z głodu(kły nie był w stanie w tak krótkim czasie odrosnąć). wampiry dawali na słońce na 5 sekund by ich przypalać ale nie spalać bo do tego jest potrzebne 10 sekund. I tak dorastając zostałam wysłana do szkoły judo tam zdobywałam laury lecz nikt sie tym nie interesował zabiłam tam 3 ludzi podczas turnieju (uznali to za wypadek <He He >)i 2 wampiry które chciały mi dać srebro do napoju. nie miałam przyjaciół gdyż ojciec zakazał mi ich mieć był pewny że będą chcieli zniszczyć naszą rodzinę wszyscy moi przyjaciele na moich oczach kończyli śmiercią słyszałam non stop słowa "tak jest lepiej przecież nie chcesz Marse aby rodzina zgineła?By zbankrutowała?". Zakochałam sie raz w człowieku który był tak cudowny <marzyciel> lecz gdy ojciec sie o tym dowiedział kazał mi go zabić .....sztyletem. Ja go tak kochałam ........ale musiał zginąć taka była wola ojca tak tez zrobiłam od tej pory nie nawiedze nikogo ani ludzi ani wampirów i likanów tez nie- wierze tylko w siebie ufam tylko sobie licze na siebie ......Pewnej nocy napadli na nas .....groźni źli bezwzględni- wampiry zaatakowali moich rodziców wybili dowódców ja tylko zostałam najwyższy rangą david stoczył cudowną walkę z likanem- mym władcą i wygrał <He He> mogłam go uratować ale po co ?? przecież mówił że panują najlepsi gdybym powiedziała, poprosiła davida by oszczędził go on był gotów to zrobić jednak nikt mnie nie uczył prosić.....on jest niczym w moich oczach przecież przegrał .......david chciał go oszczędzić gdy ten zniżył sie do tego by klęknąć przed nim i błagać o łaskie nie mogłam na to patrzeć mój tata prosi wampira te nauki wpajane przez tyle lat są bluźnierstwem nie mogłam sie powstrzymać i zabiłam go własnym sztyletem tym samym którym zabiłam mojego ukochanego, który dostałam od niego na 90 urodziny. Uznałam za nowego ojca davida i wraz z ludźmi niegdyś pod władzą tego łajna i sukinsyna- likana przeszliśmy na stronę nowego DONA DAVIDA. dostałam "owczarka niemieckiego" suczke od mego nowego taty od tej pory jest moiom nowa przyjaciółką i opiekunką tylko jej ufam ..........Toczy się walka między nami a mafią z płocka……hmmm…dziwna sprawa niegdyś miałam z nimi interesy ale to było gdy ten tchórz i łajdak panował ……..

wygląd: długie ciemnie włosy zazwyyczaj rozpuszczona a do oficjalnych przjęć związane w koka
zimne przekonywujące urocze spojrzenie i czarne oczy, zgrabna.
chowaniec:wilk-pies(owczarek niemiecki czarny podpalany)wabi sie sefira
ekwipunek specjalny :zbroja "kameleon" - czarna
broń: 2 pistolety+200 kul,sztlet i 2 noże

style walki:
judo 4
jujitsu
karate
taekwondo
wu-chu

ekwipunek: na codzień: czarne skużane spodnie czarny golf- bezrękawnik, adidasy czane okulary
(czarna kurtka skużana)
na przyjęcie itp: czarna sukienka na ramiaczkach (reszte pozostawiam waszej wyobraźni)pantofle na
obcasie.2 pistolet 2 noże i sztylet

poniższe dodane przez MG oczywiście
Specjalne umiejętności likantropa (dotyczy to każdego likantropa, tam jak to co jest przy Cieniu, każdego wampira i każdy likan ma mieć to w opisie):

Umiejętności rasowe:
-przemiana w dane zwierzę (to którego likanem się jest) oraz w wersję połączoną (np. wilkołak może stać się człowiekiem, wikiem i wikołakiem), pod postacią zwierzęcia bądź likana można być maksymalnie 12 godzin, a po powrocie do normalnej formy nie można zmieniać formy przez następne 12 godzin, w przypadku powrotu z formy zwierzęcia- przez 2 godziny,przemiany w jakąkolwiek formę trwają minutę,
- przy każdej przemianie (w zwierzę czy w formę połączoną) 50% "szans" na to, że prymitywna natura zwierzęcia weźmie górę i likantrop staci kontrolę nad własnymi ruchami (na czas 6 godzin, potem znów stanie się człowiekiem), a zacznie zachowywać się jak normalne zwierzę, którym jest po części, głównie znaczy to tylko, że będzie atakować zarówno przyjaciół jak i wrogów oraz nie będzie przyjmował zbyt wybitnych planów walki,

Zdolności:
- "Przywołanie zwierząt" (na wezwanie likantropa pojawia sie od 2 do 10 zwierząt jego rasy, które wykonują jgo polecenia)
- "Bojowa szarża" (w formie połączonej likan może zaszarżować na przeciwnika przez co atak który zada kończący tę szarże będzie w 90% zabójczy, a na 100% powali przeciwnika)
- "Wyostrzenie zmysłu" (na minutę wyostrza wybrany zmysł likana tak, że staje się on potężny (oko widzi przez ściany, ucho słyszy każdy dzwięk, nos czuje nawet najlżejszy zapach, "szósty zmysł" wyszuwa każde zdarzenie jakie ma się zdarzyć na danym obszarze z dokładnoscią co do centymetra, dotyk działa na ludzi i wampiry jak kwas))

Zalety:
- Regeneracja (likan nie ma odporności na ataki jak wampir, ale ma szybką regenerację przez co każda rana zadan mu goi się po 2 minutach, czyli właściwie równa się to z odpornością, ale jeśli rany będą zadawane odpowiednio szybko można liczyć na to, że się wykrwawi (choć raczej to niemożliwe, likan szybciej zdąży zmiażdzyć atakującego), oczywiście regeneracja jest możliwa TYLKO w łączonej formie likana)
- Leczenie natychmiastowe (podczas przemiany: forma łączona--> cżłowiek i zwierzę--> człowiek wszystkie rany likantropa (nawet śmiertelne) )
- Ataki likantropa (pazurami, kłami czy czym tam ma) zadawane wampirowi ranią jak człowieka,

Wady:
- Słońce (słońce działa na likantropy tylko w ich łączonej formie, tracą wtedy zdolnośc regeneracji oraz zwiększa sie podatność na srebro, trwa to także przez pół godziny od opuszczenia regionu nasłonecznionego)
- Srebro (jakikolwiek przedmiot wykonany ze srebra zaledwie DOTYKAJĄC likantropa działa na niego jak kwas na człowieka, przebicie skóry likantropa w formie łączonej srebrem po pół minucie przebywania odłamków srebre w ciele zabija go, jednyny ratunek to natymiastowa przemiana w cżłowieka, ale wtedy wciąż będzie miał WSZYSTKIE rany zaane mu w poprzedniej formie, przebicia serca likantropa srebrem zabija go,)

Nathan

Cóz, drobne pytanie
Co z umiejętnością wampirów do przemiany w mgłę? I dlaczego mają się bać krzaża? Przecież to rasa starsza od Jezusa? Wtedy należało by dać symbole innych religii. Zamiast tego proponuję jakiś magiczny znak, np. starosumeryjski.

Chrx

Po pierwsze: wampiry i likantropy są o wiele potężniejsze od człowieka. I właśnie dlatego muszą dostać parę wad żeby nie było "a człowiek to nic nie może, już wolę być wampirem lub likanem". Musi być jakaś równość. Wykorzystuję, więc większość wad jakie mam pod ręką. Jeszcze w wolnym czasie dorzucę kołek, bo przedtem zapomniałem.

Po drugie: na pewien czas rekrutacja i rozwijanie sesji ogólnie stanęło. Muszę dokładniej obmyślić świat i go ulepszyć. Wtedy dam tutaj poprawki i może więcej osób się skusi na sesje. Bo nie jestem pewien co jest powodem tego braku zainteresowania u większości forumowiczów. Ale na razie możecie tylko czekać aż umieszczę więcej informacji o świecie, waszych bazach i parę innych.

Chrx

Dobra, wakacje się kończą, więc uznałem, że czas na chwilę odstawić dwójkę Gothica (którą od paru dni zawzięcie katuje) i wziąć się wreszcie za tę sesje. Hmm… obiecywałem wam wcześniej jeszcze sesje w świecie Lost, ale nie wyrobiłem. Tzn. fabułę mam, ale na razie musze się skupić na tej sesji. Ci, którzy obawiają się, że zaniedbam sesje w Planescape MGując jeszcze tym niech przestaną się bać, nie takich rzeczy już się imałem (swoją drogą, biorę udział w sesji w Śródziemiu i Galaktyce, dodatkowo MGuje sesjom w Planescape i (niedługo) świecie mafii, oj chyba ktoś tu nagina lekko regulamin… ale ciii… może Magellan nie zauważy, a Gorn i tak mi daruje, bo jeszcze będę w przyszłości dołączał do jego sesji w Planescape… tfu! Ja nic nie mówiłem! Absolutnie nic! Gorn nie planuje sesji w Planescape’ie! Zapomnijcie o tym co powiedziałem, bo mnie zabije! Very Happy

; a jak jeszcze dodam MGowanie sesji w Lost i to, że na pewnym forum o Dreamfallu biorę udział w JESZCZE JEDNEJ sesji to wychodzi na to, że na Gothica II pozostaje mi naprawdę mało czasu… ale cóż… ).
Dobla, dobla (jak to mówi nasz Admin Główny (O. Ż. W. )), czas przejść do Ad remu.
Po pierwsze oto ulepszone statsy wampira:

„Umiejętności specjalne rasy wampir (na przykładzie Cienia wytłumaczę wam jak wygląda rasa wampir):

to co u góry to tylko wygląd dziennej powłoki, wampir może też przeistaczać się w drugą mroczną powłokę kiedy tylko chce i na ile czasu chce, ale w dziennym świetle wampir w nocnej powłoce zaczyna się palić, by zamienić się w proch to 10 sekundach, transformacja z dziennej powłoki na nocną i odwrotnie trwa 15 sekund,

oto możliwości nocnej powłoki:

Zmysł rządzący: (wybiera się, który zmysł ma być wzmocniony)
(do wyboru: wzrok, słuch, węch, smak, dotyk, "szósty zmysł" (pozwala na "widzenie przyszłości" (patrzysz w jakieś miejsce i widzisz co się w nim stanie za parę minut, dni, lat)))

Zdolności wampira:
"teleportacja" (to naprawdę z teleportacją nie ma nic wspólnego, polega na tym, że wampir przez chwilę zyskuje ponad naturalną prędkość, głównie stosowane tak: stoisz 6 metrów przed wrogiem (6 metrów maksymalnie!!) i po ułamku sekundy już jesteś za nim by zatopić kły w jego szyji... można też używać do szybkiego przemieszczania się przez maks. 7 metrów)
"niewiarygodne przyśpieszenie" (pozwala na 30 sekundowe przyśpieszenie ruchów wampira, zostanie przyśpieszone też wszystko co jest w odległości 0,5 metra od niego, a więc broń, może dzięki temu zadawać błyskawiczne ciosy lub strzelać z każdej broni z prędkością 50 strzałów na sekundę(wliczając w to przeładowywania!))
"zamiana w nietoperza" (chyba nie trzeba tłumaczyć plusów i minusów?, zamiana trwa 10 sekund, można być nietoperzem przez dwie godziny)
"przywołanie nietoperzy" (przywołuje od 3 do 10 nietoperzy, które mogą na jakiś czas zająć przeciwników)
"słowo mocy: giń" (po 60sekundowej inkantancji tego wampirzego "zaklęcia" wampir wypuszcza w stronę przeciwnika lecący prosto jasny płomień, jeśli przeciwnik przed nim nie uskoczy (a leci on na tyle wolno, że jeśli go zobaczy to zdąży uskoczyć) w czasie 1 sekundy wszystkie jego żyły pękną i umrze od razu lub w długich mękach, można rzucić raz na dzień)
"krzyk piekieł" (ogłusza przeciwników, ale też sprzymierzeńców, działa na obszar 30 metrów)
”przemiana w mgłę” (wampir może przemieniać się w mgłę ile chce, ale tylko na 10 sekund, a odstęp między jedną przemianą mgłę, a drugą to 5 minut)

Te zdolności ma KAŻDY wampir w nocnej powłoce.

Zalety specjalne wampira:
odporność na broń strzelecką i białą (wampir ma na te bronie całkowitą odporność, ale TYLKO w nocnej powłoce, jeśli trafisz go kataną/sztyletem/kulą po 30 sekundach raną się zabliźni... ale na przykład cała seria choć krzywdy mu nie zrobi to jej siła może go rzucić w tył i zwalić z nóg)

Wady specjalne:
-łaknienie krwi (każdego dnia wampir musi wypić krew z dwóch świeżych, średniej wielkości zwierząt lub z jednego człowieka, jeśli nie wypije zacznie słabnąć, po dwóch dniach straci możliwość zamiany w nocną powłokę, a po trzech dniach obróci się w proch)
-słońce (o nocnej powłoce już pisałem, ale słońce zadaje też obrażenia dziennej mianowicie każdy fragment ciała wampira w dziennej powłoce na który pada promień słońca (chyba że jest zakryty ciemnym materiałem) zaczyna lekko piec wampira, a po godzinie na słońcu zaczyna piec coraz bardziej by po trzech godzinach na słońcu zapłonąć)
-woda święcona (woda święcona działa na wampira dokładnie tak jak kwas na ludzi, zaczyna wżerać się powoli w jego ciało, tylko natychmiastowa transformacja (w nietoperza lub drugą formę) może go wtedy uratować od śmierci)
-krucyfiks trzymany z wiarą(działa na wampira jak wzrok bazyliszka na człowieka, wampir nie zamienia się w kamień, ale zobaczenie krucyfiksu powoduje ze staje w miejscu i traci kontrole nad ciałem, jedynie zamiana w nietoperza może go wtedy ocalić, ale trwa ona w takim wypadku 30 sekund i po przemianie przez pół godziny wampir nie może powrócić do zwykłej formy)
-czosnek (zapach czosnku powoduje u wampira odruch wymiotny, a wdychanie go przez 10 sekund- utratę przytomności, jednak gdy znowu się obudzi po utracie przytomności zyskuje chwilową odporność na ten zapach i może przez minutę się w nim znajdować, jeśli nie ucieknie/zniszczy czosnku znowu zemdleje)
-drewniany kołek/drewniana kula, drewno! Otóż to, drewno wbite w serce wampira zabija go natychmiastowo i nieodwracalnie, ale samo drewno także może go zranić! Rany od stalowych mieczy/kul normalnych/itp. Regenerując się same, ale drewniany pocisk czy drewniany miecz zadają mu normalne obrażenia, które pozostają nawet po przemianie! Musi je, więc leczyć jak normalny człowiek. Innymi słowy, odetnij wampirowi nogę drewnianą kataną to już mu nie odrośnie! Very Happy

Te cechy ma każdy wampir. Oprócz tego zyskuje też w cechach walki "kły stopień 4".

„Obrzydzenie”
Wampir nie może używać wody święconej, ani trzymać naczyń ją zawierających, nie może trzymać w rękach nic drewnianego co przy tworzeniu zostało stworzone jako broń, nie może dotykać czosnku, dotknięcie krucyfiksu go rani. Wampir nie może też dotykać niczego ze srebra co przy tworzeniu miało być bronią. „

Niedługo zmienię je u Cienia u którego są stare, a inne wampiry proszę o to żeby każdy miał te statsy w swojej karcie (na karcie Cienia są też premie do atrybutów, pamiętajcie o nich!)

A oto ulepszone statystyki likana:

„Specjalne umiejętności likantropa

Umiejętności rasowe:
-przemiana w dane zwierzę (to którego likanem się jest) oraz w wersję połączoną (np. wilkołak może stać się człowiekiem, wilkiem i wikołakiem), pod postacią zwierzęcia bądź likana można być maksymalnie 12 godzin, a po powrocie do normalnej formy nie można zmieniać formy przez następne 12 godzin, w przypadku powrotu z formy zwierzęcia- przez 2 godziny,przemiany w jakąkolwiek formę trwają minutę,
- przy każdej przemianie (w zwierzę czy w formę połączoną) 50% "szans" na to, że prymitywna natura zwierzęcia weźmie górę i likantrop straci kontrolę nad własnymi ruchami (na czas 6 godzin, potem znów stanie się człowiekiem), a zacznie zachowywać się jak normalne zwierzę, którym jest po części, głównie znaczy to tylko, że będzie atakować zarówno przyjaciół jak i wrogów oraz nie będzie przyjmował zbyt wybitnych planów walki,

Zdolności:
- "Przywołanie zwierząt" (na wezwanie likantropa pojawia się od 2 do 10 zwierząt jego rasy, które wykonują jego polecenia)
- "Bojowa szarża" (w formie połączonej likan może zaszarżować na przeciwnika przez co atak który zada kończący tę szarże będzie w 90% zabójczy, a na 100% powali przeciwnika)
- "Wyostrzenie zmysłu" (na minutę wyostrza wybrany zmysł likana tak, że staje się on potężny (oko widzi przez ściany, ucho słyszy każdy dźwięk, nos czuje nawet najlżejszy zapach, "szósty zmysł" wysuwa każde zdarzenie jakie ma się zdarzyć na danym obszarze z dokładnością co do centymetra, dotyk działa na ludzi i wampiry jak kwas))

Zalety:
- Regeneracja (likan nie ma odporności na ataki jak wampir, ale ma szybką regenerację przez co każda rana zadana mu goi się po 2 minutach, czyli właściwie równa się to z odpornością, ale jeśli rany będą zadawane odpowiednio szybko można liczyć na to, że się wykrwawi (choć raczej to niemożliwe, likan szybciej zdąży zmiażdzyć atakującego), oczywiście regeneracja jest możliwa TYLKO w łączonej formie likana)
- Leczenie natychmiastowe (podczas przemiany: forma łączona--> człowiek i zwierzę--> człowiek wszystkie rany likantropa (nawet śmiertelne) )
- Ataki likantropa (pazurami, kłami czy czym tam ma) zadawane wampirowi ranią jak człowieka,

Wady:
- Słońce (słońce działa na likantropy tylko w ich łączonej formie, tracą wtedy zdolność regeneracji oraz zwiększa się podatność na srebro, trwa to także przez pół godziny od opuszczenia regionu nasłonecznionego)
- Srebro (jakikolwiek przedmiot wykonany ze srebra zaledwie DOTYKAJĄC likantropa działa na niego jak kwas na człowieka, przebicie skóry likantropa w formie łączonej srebrem po pół minucie przebywania odłamków srebra w ciele zabija go, jednyny ratunek to natychmiastowa przemiana w cżłowieka, ale wtedy wciąż będzie miał WSZYSTKIE rany zadane mu w poprzedniej formie, przebicia serca likantropa srebrem zabija go,)

„Obrzydzenie”
Likantrop nie może dotykać: drewna i srebra w formie broni oraz krucyfiksów i wody święconej.”
.

Jeszcze coś, nie złościć mi się tu, że ludzie nic nie mogą! Bo właśnie dużo mogą! Wampiry i likantropi mają wady, więc wystarczy, że jako człowiek będziecie mieli naboje z drewna i z metalu i żadna potwora wam nie podskoczy ( Very Happy

). Aha, żeby wampirom nie było łatwo walczyć przeciwko sobie dodałem „Obrzydzenie”, czyli np. wampir ani kołka ani naboi drewnianych do ręki nie weźmie, więc tym drugiego wampira nie ubije, a i stali się brzydzi, więc tej przewagi nad likanami też nie ma! Te „przywileje” tylko dla ludzi są! Czyli: nie bójcie się zostać ludźmi! Wcale nie czyni was to takimi cienkimi.

Co do zarysu świata… Jest to normalna, obecna Polska rzeczywistość (Kaczory, Rydzyk, afery itd. ) tylko z dodatkiem istot „wyższych” (wampiry, likantropi). Na mocy postanowienia rządu polskiego z dnia 27 maja 1993 roku wszelkie wampiry nie mają prawa przebywać na terenie kraju Rzeczpospolitej Polskiej, czyli jeśli policja jakiegoś znajdzie jest zobowiązana go zaciukać, albo (jakby się poddał (poddał! <śmiech na sali>)) zamknąć i w trybie pilnym odstawić do Niemiec (tam wampirom wolno żyć z ludźmi, oczywiście jak nie będą za bardzo groźne. Co do likantropów to każdy zbadany na czynnik agresji i podatność na szał oraz z papierkiem potwierdzającym, że przeszedł te testy pozytywnie może sobie spokojnie chodzić po ulicach. Oczywiście taki papierek można bardzo łatwo kupić… No i, oczywiście normalnie ludzie nie rozpoznają przecież likanów od razu, właściwie nie różnią się oni w normalnej powłoce NICZYM od zwykłych ludziów. Wampiry właściwie też…. Może poza ogólną bladością i charakterystycznymi czterema długimi zębami (ale mogą je wsuwać pod dziąsła, więc to nie problem).

Obecna data to 6 lipca 2006 roku. Polska jest rządzona przez Kaczorów, ale samym krajem trzęsą głównie cztery ogromne gangi… Każdy gang ma swoje tereny (4 województwa) i działania poza nimi będą przez drugi gang przyjęte jako zaproszenie do wojny. Ogólnie panuje względny spokój… Można przyjąć, że to gangi rządzą Polską. Skorumpowani urzędnicy boją się ich i przystają na każdą „propozycję”.

Gang krakowski (nazwa jeszcze niestworzona, przypominam, że szef gangu ją wybierze) rządzi:
- małopolskim,
- świętokrzyskim
- lubelskim,
- podkarpackim,
Siedziba gangu znajduje się w starym dworku jednego z dawnych szlachciców polskich, później (II wojna) służącego jako bunkier (stąd liczne tunele podziemne). Dworek ma 4 piętra, dwie wieże (jedna na wysokości 4 piętra, druga wysoka, mniej więcej na wysokości 7 piętra, zwana też „Wieżą obserwacyjną” lub „Sokolim gniazdem”), oraz 6 kondygnacji podziemnych (przy czym na szóstej są tylko stare piwnice, pokoje z zaopatrzeniem i skarbiec, a na piątym znajdują się tylko najważniejsze rzeczy (kwatera Głównodowodzącego, pokój zastępcy i pokoje szefów). Dokładniejszy plan budynku poznacie w poście otwierającym.
Sam dworek znajduje się w lesie Witkowickim, sporym obszarze zalesionym opodal Krakowa. Najbliższe osiedla ludzi są w odległości dwóch kilometrów, siedzibę otaczają lasy, tylko na północ od niej jest wielka łąka.

Gang płocki (nazwa:jak wyżej) rządzi:
- mazowieckim
- podlaskim,
- warmińsko- mazurskim,
Siedziba mafii w przeciwieństwie do krakowskiej, samym centrum Płocka. Stara zapadła kamieniczka kryje wiele w swoim wnętrzu. Mało, kto wie, że zamknięta fabryka przeznaczona do rozbiórki jest z nią połączona i razem tworzą kwaterę główną. Kamieniczka ma 3 piętra i 2 kondygnacje podziemne. Ale do tego dochodzi też spory obszar dawnej fabryki. To miejsce jest kwaterą główną (w przeciwieństwie do kwatery krakowskiej) już od założenia mafii. Więcej oczywiście w poście otwierającym. Gang już od początku wybrał sobie Płock, miasto lekko tylko oddalone od stolicy. Nie mogli się osiedlić w samej stolicy, bo po pierwsze byłoby łatwo ich odnaleźć, a po drugie już Węże mają tam swoją placówkę. Węże postanowiły odebrać Warszawę płockiej mafii dla własnej wygody, ale i tak kwatera główna Węży mieści się w Trójmieście.

Dwa pozostałe gangi też nie są takie małe.

Węże dowodzą:
- pomorskim,
- kujawsko- pomorskim,
- zachodnio- pomorskim,
- wielkopolskim,
- łódzkim
Węże to największa mafia w kraju. Rządzą właściwie wszystkim, a nic nie może dziać się bez ich zgody. Pozostałe trzy gangi muszą płacić im „czynsz” przy podejmowaniu większych działań. Wiadomo powszechnie że ich kwatera główna jest w trójmieście, ale nikt nie wie gdzie dokładnie. W każdym razie jest na pewno dobrze ukryta. Co ciekawe Wężami dowodzi człowiek. Witold Grembraun, z pochodzenia Niemiec, z zamiłowania spec od wszelkich intryg i cichych mordów. Głównie jego sprytowi przypisuje się to, że zyskał władzę nad wszystkimi likanami i wampirami z gangu. To naprawdę mocny umysł ciężko się z nim walczy (chodzą nawet słuchy, że posiada unikalną moc, potrafi neutralizować moce i umiejętności wampirów na obszarze kwadratu 20m x 20m dookoła siebie, posiadać też ponoć odporność na wampirze ugryzienie). W gangu jest mnóstwo wampirów i ludzi. Likantropów już mniej, ale te które są to najmocniejsi z mocnych.

No i, jeszcze czwarty gang, Bestie.
Mają oni:
- lubuskie,
- dolnośląskie,
- opolskie,
- śląskie
Nazwa pokazuje też ich zachowanie. O ile pozostałe mafie są skryte, a ich działania ciche i przemyślane, o tyle o Bestiach trąbi każdy w Polsce. Praktycznie każdy zna ich szefa, jednego z najbogatszych Polaków, Wacława Sternę. Szefa „Stern Inc.” i sieci supermarketów, a jednocześnie groźnego rosomakołaka. Bestie nie mają określonej kwatery głównej. Są porozrzucani po całych Katowicach. Stern siedzi głównie w swoim biurowcu, a reszta jest rozpierzchnięta po całym mieście. W przeciwieństwie do reszty mafii nie ma tu też systemu kast. Tutaj po prostu najsilniejszy bierze wszystko. W gangu jest mnóstwo sporów wewnętrznych, ale wszyscy bez wyjątku słuchają Sterna (głównie dlatego, że może pokonać spokojnie dziesięciu swoich najsilniejszych podwładnych jednocześnie. W większości w skład tego gangu wchodzą likantropi, wampirów nie ma tu w ogóle. Za to ludzi jest sporo, ale to głównie przygłupie drechy i ochroniarze, co ważniejszych likanów. Nie ma też rozkazów (poza tymi od samego szefa). Po prostu każdy sam robi, co chce zrobić (najsilniejsze likany nikim się nie wysługują tylko same zabijają/przejmują/niszczą). Bestie mają też niepisany pakt z Czeskim gangiem „Wresili” dzięki, któremu w razie czego pomogą mu oni z ewentualnymi wrogami ( i vice versa).

Na razie to tyle. I jeszcze pytanko: czemu tak mało płocka bierze udział w przedsięwzięciu? Przecież nie możemy zaczynać z jednym tylko osobnikiem mafii płockiej…

P.S. Nie złość się Magellan, że post pod postem, bo nie sądzę, czy po edicie, ktoś by to zauważył.

Silent

Ty jeden Ty! Jakieś durne NPCe rządzą moim województwem. Ahh... za takie swiństwo powinineś bana dostać Razz

Elminster

Imię i nazwisko: Marcin Kosiarz
Ksywa: Masakra
Wiek: 28
Rasa: Człowiek
Ranga: Łowca Nagród
Wzrost: 182
Waga: 79

Atrybuty:

Siła: 10
Zręczność: 20
Budowa: 10
Charyzma: 5
Spryt: 10
Wiedza: 5

Cechy walki:

sztylet +
pistolety + 1 punkty
uzi i bronie uzi-podobne + 3 punkty
strzelba +
karabiny + 1 punkt
karabiny maszynowe +
broń obuchowa +
walka wręcz +
snajperki +

Umiejętności specjalne:
"celny strzał"(1)
użycie dwóch broni strzelających jednocześnie(5)

Historia: Urodziłem się... w Krakowie. Mieszkałem tam 23 lata do śmierci mojego Ojca gdy został zabity przez gangstera mafii "Węże", sam pracował dla Krakowskie. Po jego śmierci, postanowiłem zostać Łowcą nagród i odegrać się na Wężach. zaczołem pracować głównie dla Mafii Krakowskiej bo dobrze płaci, ale też dla mafii Płockiej i Bestii, choć unich o wile mnie. Przez 4 lata dorobiłem się dużej sumy kupiłem, dom na obrzeżach Krakowa i Płocka. a także założyłem firme Detektywistyczną: KOSIARZ s.c. ale naprawde zajmuje się morderstwami, porywaniem, niszczeniem itp. no i dalej żyje jako Łowca nagród, i na tym to chyba już koniec.

Wygląd: Czarne włosy, zielone oczy, blizna przechodząca przez prawy policzek. ubrany w czarny garnitur,biała koszula, czarny krawat we wzorki Very Happy

, czarne spodnie. Pod garniturem znaduą się 2 Uzi, a pod pachą Black Hawk.
Chowaniec: Brak

Ekwipunek specjalny:
kamizelka kuloodporna

Broń:
Black Hawk +100 kul
2 Uzi + 100 kul

Style walki:
jujitsu 1 stopień
karate 3 stopień

Ekwipunek:

Elminster

To co będzie z tą sesją??

Chrx

A co ma być? Daleko nei zajedziemy z jedynym Płockanem. Wciąż czekam czy się inni zgłoszą...

Wilk, Eri, Nicky, DarkShadowofAngel, last-smile i cała reszta... ZGŁASZAĆ SIĘ!!!