Sesje

Nicky

Nawet nie wiecie jak się cieszę, mam już dość antypotterowski tekstów, które spotykam na codzień. Myślałam, że też coś w tym stylu nawiniecie a tu się okazuje, iż również go lubicie. Super.

Harry Rulez.

Skoro takie są wasze zdania o serii to skąd ta cała krytyka książek o młodym czarodzieju i skąd to chrześcijańskie nastawienie, że jest herezją ?? Jak sądzicie czemu HP wywołuje tyle kontrowersji i czemu jest tak źle komentowny przez Watykan ?? Ja mam odnośnie tego własną teorię, ale najpierw poczekam na wasze wypowiedzi, to nawiążemy dyskusję.

Może się tu coś nie zgadzać bo poprzenosiłem posty (niektóre edytowałem dodając do wcześnioejszych wypowiedzi nowe fragmenty) Jednak teraz jest czytleniej i wszystko jest pod ręką. Przepraszam, jeżeli czyjes posty zostały usunięte. AHa wszyscy Twoej dopiski DG widzieli i teraz to juz nie jest offtop - Magellan

Ja mam pytanie nie zeby miało to jakies znaczenie ale nie wiem czy to jakiś wirus, błąd czy coś innego. Ja założyłam ten temat nie, a w autorze podany jest DG. Why ??

Nathan

Wg. mnie Harry Potter jest przereklamoany. Jego sukces to głównie sukces komercyjny. Uważam że wiedźmin jest lepszy.

Silent

Mi się wydaje, że HP odniósł sukces bo nie odbiega "zbytnio" od rzeczywistości. Tam jest, jakby to ująć, równoległy świat. Tak więc wydażenia są bardziej realne niż w świecie Tolkiena czy Sapkowskiego. W świecie Rowling czarodzieje, żyją prawie jak zwykli ludzie tylko zamiast używać elektryczności używają magii.

Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje (nastawienie Watykanu). Chociaż możliwe, że Watykan jest przeciwny bo jest to chyba seria, ktora przyciągnęła najwięcej czytelników (ew. Kod Leonarda Da Vinci mógłby konkurować). Ludzie się w to zgłębiają i Koścoł odchodzi na boczny tor. To jest moje zdanie.

Lewita

W pełni zgadzam sie z magellanem i dodaje ze rowling nie jest znaną autorką i jej książki nie mogą być przereklamowane bo niby jak mogłaby się reklamować. Gdyby książka nie odniosła sukcesu to nie byłaby wogle reklamowana.
Ludzie myślcie to nie boli

Trochę nie zrozumiałem tekstu o reklamie. Co do tekstu o myśleniu to dostajesz upomnienie (ustne). - Magellan

Chrx

Magellan, tak, w pewnym stopniu masz rację. Podobieństwo świata z książek o Potterze do rzeczywistego świata i, powiedzmy, "zwyczajność"(pod wzgledem charakteru) głównego bohatera, tak, że czytelnicy mogą się z nim identyfikować, a nawet uważać, że w pewnych sytuacjach postąpiliby lepiej od niego, to jedne z głównych atutów tej powieści. Ale nie jedyne. Choć w moim miemaniu ta książka nie wnosi do kanonu NIC nowego, a wręcz kopiuje znane schematy, to ma to COŚ co sprawia, że zawsze znajdzie miejsce na mojej półce i COŚ co sprawia, że każdy kolejny tom, choć schematyczny i z łatwymi do przewidzenia wydarzeniami, czytałem z zapartym tchem i nie mogąc się od książki oderwać. Tym CZYMŚ jest klimat! Rowling chociaż nie jest wybitną pisarką posiada pewnien dar. Dar nadawania książce specyficznego, wciągającego klimatu i mało tego, z każdą książką robi to lepiej!! Kto wie, czy Potter 8 lub 9 nie zatrzymałby zupełnie procesów życiowych, takich jakich jak spanie, jedzenie i wydalanie, u wielu osób, skoro już teraz wiadomo, że u wielu były to JEDYNE czynności jakie przerywały nie czytanie, a wręcz wgryzanie się w lekturę. Te książki, gdy czyta się je pierwszy raz przykuwają zupełnie uwagę człowieka, ale gdy 2 lub 3 raz podejdziemy już do nich z dystansem i ze spokojem wychodzi na jaw wiele błędów i nieścisłości. Ale Rowling, należy się miejsce w loży największych autorów, chociażby za to, że stworzyła tak wciągające książki, które tak wspaniale się czyta, za PIERWSZYM I DRUGIM razem. Nie chcę, żeby ktokolwiek odebrał to za antypotterowski tekst, szczegulnie, że wbrew pozorom bardzo lubię serię o Potterze, więc kończę już te dywagacje na temat jego i Rowling.

A wracając do tematu tego działu, moje ulubione serie to przede wszystkim: Potter i Władca Pierścieni (tyle, że Władcę Pierścieni cenię bardziej, bo nie tylko ma świetny klimat (Potter ma lepszy, lecz tylko trochę), ale i ma doskonałą fabułę).

A co do narzekań na nieczytających w szkołach, w mojej to już panuje zupełna niechęć do czytania, oprócz streszczeń lektur i magazynów o komórkach i grach nie czytają tu zupełnie NIC. Praktycznie 9 uczniów na 10 to pół-analfabeci. Ale cóż się dziwić skoro mieszkam na głupiej wsi (2 km od Krakowa, ale...) na której piłka nożna, jazda na rowerze i gra w głupawe strzelanki to jedyne sposoby ogółu na nudę. A ja głównie książek w szkole i tak nie czytam, wolę zacisze domowe i wygodny fotel od rozgardiaszu panującego w szkole.

Silent

Wracjać do sprawy Pottera to Rowling ona nie jest z zawodu pisarką, tak jak inni autorzy wielu sag czy powieści. Ona napisała Potterka poniekąd z musu. Jednak to chyba wyszło jej na dobre, gdyż wprowadziła coś nowego, coś co, jak powiedziałeś, nie pozwala oderwać się od książki. Wiem to po sobie, gdyż jak czytałem po raz pierwszy każdą z części to nic mnie nie interesowało, komp, telewizja i dwór.

Nathan

Wszystkie części Harrego czytałem i widzę że są dobre, ale jednak jakoś nie wciągnęły mnie aż tak żebym nie chciał się od nich oderwac. Czytało mi się je lekko, przyjemnie. Nie twierdzę że seria jest zła albo kiepska. Po prostu mówię że wokół premiery każdej części robi się za duży szum i inne książki (Pięcioksiąg Wiedźmiński, Achaja) bardziej mi się podobają. No, ale to kwestia gustu a o gustach się nie dyskutuje.

Chrx

Według mnie Watykan jest tak wrogo nastawiony względem Pottera bardziej z powodu podejrzeń o satanistyczność i szerzenie błędnych poglądów. Można tych biskupów i Watykan zrozumieć, słyszą, że w książce są czary i inne zabobony oraz rzeczy nierzeczywiste, że wiele osób ją czyta, szczególnie dzieci, to sądzą, że w ten sposób dzieci wyrabiają sobie błędną opinię o świecie i o religii. A czy większość z duchownych czytała w ogóle Pottera? Nie, większość z tego co wiedzą przyszło do nich nagłośnione i zniekształcone przez media. I wyrabiają sobie o Potterze złą, opinię, a więc gdy jakiś dziennikarz zapyta się co o Potterze sądzą, oni przez swoje uprzedzenia mówią to co myślą o książce jako takiej o jakiej usłyszeli w mediach, a nie wiedząc jak ona na prawdę wygląda. Pamietacie jak było z Pokemonami? Kościół jest przeciwny większości hitów komercyjnych które nie propagują wiary w Boga, a szerzą błędne opinie o świecie. To moim zdaniem jest powód tych ataków ze strony Watykanu, a dokładniej nie Watykanu, a poszególnych duchownych pytanych o to; z pewnością gdyby urządzono wielkie obrady na temat "Czy Potter to herezja?" obecni na nich duchowni przeczytaliby książkę i ich zdanie może nie radykalnie, ale zmieniłoby się na korzystniejsze względem książki..

Nicky

Zgoda Chris ale tu nie chodzi nawet o pojedyncza książkę. HP to seria której nie wydano jeszcze do końca, nie powinno oceniać się książki po okładce i serii bez jej zakończenia. Mogą wyrażać swoje zdanie, a i owszem ale niech chociaż poczekają aż wyjdzie 7 tom. To nie fair, moim zdaniem.

Silent

Watykan od niepamietnych (no moze nie do konca, ale od ponad 1600) lat był najważniejszy. No i się chyba jeszcze nie zdążyli przestawić ze średniowiecza. Chociaż też dużo zależy od nastawienia papieża. Z tego co pamiętam to Świętej Pamięci Jan Paweł II nie sprawiał problemów. Teraz Benio ma jakieś obiekcje.

Gorn

Bidu, bedu, bidu, bedu. Bua, ha, ha, ha, ha.

A niech mie ktoś spróbuje upomnieć!

Lonely Wolf

Czas żeby i Stary Wilk dołaczył się do rozmowy...
O Potterze nie powiem nic odkrywczego, ot całkiem ciekawa, wyjątkowo lekka w czytaniu seria opowieści o młodocianym czarodzieju żyjącym w wyidealizowanym swiecie gdzie dobro zawsze zwycieża. Nie powiem czyta sie toto dość przyjemnie (o ile nie ma sie chumoru do czepiania szczegółów), lecz seria ta, musicie przyznać, zbyt ambitna nie jest. Jak to Chris pięknie zauważył, historia ta jest shematyczna do bulu, po przeczytaniu pierwszego rozdziału masz jakotakie pojęcie jak beda wygładały nastepne trzy. (Niky podrzuć mi "Księcia półkrwi" bo jeszcze nie przeczytałem)

Moją ulubiona serią książek są "Opowieści z Malazańskiej księgi poległych" Stevena Ericsona. Autor stwożył tam niemalże nowy świat różniący się wszystkim od standartowego fantasy jednocześnie mieszcząc się w tej kategori. steven stwożył serie opowieści o mocno zagmatwanej wielowontkowej i nieograniczenie realnej fabule. Pięknie przedstawia wiele zróżnicowanych ,pod względem profili psychologicznych ,postaci. Polecam każdemu prawdziwemu miłośnikowi fantastyki.
Pierwszy tom nosi tytuł "Ogrody Księżyca".

Drógim ulubionym autorem dla mnie jest Sapkowski. O wiedźminie owego autora powiem krótko. Seria jest świetna (chociaż w 3.i 4. tomie sagi są pewne dłużyzny).Głównym atutem powieści o białowłosym wiedźminie jest niezwykłe odwzorowanie ludzkiej mentalności. sapkowski wykazał się niezwykłą znajomością ludzi i ich zachowań, reakcji etc. etc.

No na jeden post starczy. Miłego dnia życzę wszystkim^^

Jako iż otrzymałem porównanie Vhailor to musze to napisać. Zręsztą i tak bym napisał, ale chce sie pochwailć Very Happy

. 2 i 3 akapit zbytnio do tematu nie nawiązuje. Jednak iż 1 jest na temat to jesteś bez upomnienia. Na przyszłość staraj się pisać tylko na temat. Ew. informacje dożuć w "P.S." - Magi

O, wybacz Magellan zapomniałem się trochę

Nicky

Wilku, oh wilku, ty to już chyba całkowitą masz amnezję

Wiesz ten akurat tom Harrego od jakiegoś miesiąca przebywa w twoim domu. Nie wiesz gdzie ?! Wyjdź ze swego pokoju i skieruj się na prawo aż do końca korytarza. Taki tam pokój jednego typka o imienu Szymon.

Pozatym w HP nie zawsze wygrywa dobro chyba, że śmierć chociażby Blacka była dobra i sprawiedliwa. Moim zdaniem w ostatnim tomie Harry umże ratując świat przed zagładą - oklepane może, ale nie będzie to zwykłe szczęśliwe zakończenie z książek dla dzieci. Lub, bo jest druga opcja, ta z książek dla dzieci, w końcu będzie szczęśliwy. Bardziej prawdopodobna wydaje mi się jednak ta pierwsza wersje, czemu ?? Bo Rowlling wydaje się przygotowywać do tego czytelników, kolejnymi zgonami bohaterów. Nie będę zdradzała dla tych co jeszcze HP i KP nie czytali.

A wy jak myślicie ??

P.s. Widzę, że komuś się tu spodobała jego nowa ksywka. Nie, to wcale nie o tobie Magi Wink

Cieszę się.

Silent

A.D na P.S. Jest krótsza i nie musze tylu literek pisać.

Co do uśmieracania to wszystko wskazuje na to, że Harry umrze. Od 4 tomu ktoś umiera. Najpierw mało ważny Diggory, potem Black a na koncu to Ci co czytali wiedzą. Teraz w siódmym, jeżeli to nie bedzie ostatni, to umrze Ron. By Harry mógł się ożenić z Hermioną w ósmym. Następnie umarłby i zostawiłby potomka. Ten wątek mógłby doprowadzić do kontynuacji serii.

Chrx

Używając jednego z najpopularniejszych zwrotów na tym forum: Bua ha ha ha ha ha ha.
A moimi słowami to co piszesz to niestety smutna prawda. Gdyby Rowling nie powiedziała, że będzie tylko 7 tomów to bym się pod twoim spostrzerzeniem podpisał. Ale według mnie więcej ich nie będzie, jak już mówiłeś to nie zawodowa pisarka i wchodzenie na takie wyżyny pisarstwa na jakie wspięła się w 5 i 6 tomie musiało być dla niej męczące i trudne. Gdyby miała ciągnąć dalej tę serie to już po 8 tomie osiągnąła by szczyt swoich możliwości, a potem byłyby już tylko coraz słabsze książki. Ale 7 tom niewątpliwie będzie doskonały. Jeżeli ta tendencja ( kolejny tom= umiętności pisarskie Rowling idą wzyż) się utrzyma to w siódemce udelektuje nas jednym z najdoskonalszych klimatów w dziejach książek, może nawet przebije Władce Pierścieni. Tak czy owak będzie się starać, bo primo: to jej ostatnia książka i chciałaby w niej po raz ostatni zabłysnąć i pokazać wszystko czego nauczyła się przy pisaniu poprzednich tomów, a secundo: chce pewnie zarobić na 7 tomie kupę kasy, by mieć pewność, że pisanie dalszych przygód Harrego już nie będzie konieczne, więc na pewno się postara, a dla nas, zwykłych czytelników znaczy to tyle, że szykuje się wielki koniec wielkiej serii, a 7 tom będzie ucztą dla każdego krytyka i nikt już nie zapomni o Rowling nawet jeżeli na tym zakończy ona swą działalność.

P.S. Co wy tak wszyscy z tą Hermioną i Harrym? Nie czytaliście 6 tomu? Przecież Potter ma inną dziewczynę i na zmianę tego stanu nic nie wskazuje.