Sesje

Erilad, jedna uwaga - zakonnik "automatycznie" tłumaczy wasze dialogi, by nie pisać co chwilę postu "kapłan tłumaczy: bla bla bla".

Flash naprawdę niezły, utwór genialny.

Ale parodia taka sobie XP

Rok 2009, Los Angeles, Wschodnie Wybrzeże USA.

Noc powoli zapadała w mieście upadłych aniołów. Ludzie powoli znikali z ulic wabieni ciepłym światłem ich na pozór bezpiecznych mieszkań. Padał lekki ...

Pasuje, Gorn?

Szlachcic zaśmiał się donośnie.
-A więc proszę za mną, panowie. Tak, zapewniam, że "Pod Trzecią Strzałą" Ildefons Hospodar uraczy nas piwem, ciepłem z kominka i tłustą strawą. Do tego pogod ...

To ostatnie jakoś najbardziej do mnie przemówiło Wink

Sam nie wiem, czemu.

No więc...może coś ode mnie...(zastrzegam, że wierszy pisać nie umiem)

Grunwald 1410

Jadą rycerze zakonni,
ich kopie ...

Mścibór:
-Jakiegoś mordu czy trucicielstwa dokonano, a jako że i nasi bogowie łakną sprawiedliwości, pozwolono mu go tu łapać, wędrowcze. Ale zły to czas, jeśli chrześcijany wędrują między nas.

Ma ...

Dalemir:
Kapłan spojrzał nad twoją głową.
-Już tu nadjeżdża. To ta dwójka. Rycerz nic po naszemu nie mówi, toteż przywiódł ze sobą swojego ziomka, który mówi po naszemu.
Zaiste, gdy odwracasz się d ...

Spoglądam na mych towarzyszy. Serce mi się raduje, gdy patrzę na tak mężne postacie.
-Witajcie waszmościowie, miło was widzieć. Zgaduję, żeście głodni? Chodźcie za mną, pokażę wam najlepszą gospodę w ...

Mścibór:
-Bywałem ja tam - zaśmiał się starzec - Ale to było dawno. A oto i plac.
Miejsce, które pokazał to duży plac w centrum miasta. Przed nim znajduje się wielka świątynia Peruna, lud gromadzi s ...

Matthias:
Powoli ruszasz za wojami. Mimo wysiłków truciciela nie wytropiłeś. Dostrzegłeś za to kobietę o włosach zielonych jak świeże listki. Uroda jej znaczna, lico gładkie, skóra opalona od słońca. ...

Mścibór:
W sumie poruszasz się tak samo, jakbyś szedł sam. Starzec krok ma pewny i długi. Dziwi Cię, że mimo wieku taka w nim siła.
-Tyle, że bić nie można. Bo mir.

Dalemir:
Wraz Lemiestkiem pow ...

Mścibór:
Wraz ze starcem ruszyłeś przed siebie. Gdy wstał, okazał się równie wysoki, co ty.
-Trafiłeś w zły czas, woju. Do miasta ma przyjechać chrześcijan.

Dalemir:
Kapłan uśmiecha się szeroko ...

Mścibór:
Twój gospodarz skinął głową.
-Broń zostaw. Na przyjęciu panuje mir. I lepiej go nie łamać.

Matthias:
Jeden z lechitów rzekł coś, Artur przetłumaczył:
-Mówią, że dziś kapłan Perunowy ur ...

Matthias:
Dowiedziałeś się, że niedługo.
I po dwóch godzinach powoli mijałem bramę grodu Poznańskiego.
Widok na tobie zrobił znaczne. Pogany, a taki gród obwarować...mur wzmosi się wysoko, woje szc ...