Sesje

Silent

Ale fajny dialog. Ja powiem tyle odnośnie edukacji na temat kopulacji i współżycia seksualnego:

Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał oraz Dopóki się nie poparzysz, ognia bać się nie będziesz..

Te dwa słynne przysłowia ilustrują mój pogląd na ten temat. A tak swoją drogą - większość z Was, drodzy forumowicze - ma około 18. Niektórzy mają więcej, ale tak to oscyluje. Jednak o to nie chodzi. Mianowicie, każdy nastolatek/nastolatka podczas wieku dojrzewania zaczyna się interesować się płcią przeciwną. I to najczęściej od razu w sposób hardcoreowy. Chodzi tu o strony, na których ZAWSZE ma się 18 lat Very Happy

. Ten, kto nie wie nic (albo posiada wiedze szczątkową) o współżyciu i ma więcej niż 14 lat jest idiomem.

Nawiąże do wypowiedzi, którejś z Pań, że stosunek płciowy jest czymś, o czym nie powinno się rozmawiać.

P.S. Zamiast kupić sobie słownik - zainstalujcie sobie FF 2.0 - od razu sprawdza błędy. Nie trzeba nic instalować.

Mrok

Niekoniecznie może nie czytać. Ja osobiście przeglądam wszystkie nowe tematy i posty (zaznaczone czerwoną kropką) i większość tak robi żeby być na bierząco. A zresztą jak tu nie czytać jak taka burza... W sumie uważam, że jak w większości dyskusji każdy ma trochę racji ale też każdy się trochę myli a wszystko tu zalerzy od użytkowników tego forum i ich mentalności... Na przykład ja tu zakończę swoje wypowiedzi gdy dyskusja sie skończy i topic ruszy, bo to nie temat dla mnie. Pewnie wielu z was rozśmieszę ale to nie dla mnie i osobiście nie czuję sie by czytać o czyichś ulubionych pozycjach bo jest to dla mnie krępujące i w sumie ja nic tu nie napisze. Ot jak ktos powiedzial nie podoba sie nie musisz zagladac... i nie bede

Silent

I bardzo słusznie. Po co robić coś wbrew sobie?

Mi zasadniczo to nie przeszkadza, jak ktoś mówi o swoich intymnych spawach. Jak chce - niech mówi. Jednak nikt się nie dowie o moich przeżyciach.

Einek

Silent

idiom - osoba, która jest idiotą i ogólnie kimś kto ma nie równo pod kopułą - to skrót myślowy, a poza tym ładnie brzmi Razz

Chodziło oczywiście nie trzeba nic doinstalowywać

Tu był mój błąd z nawiązaniem. Nie napisałem o co chodzi bo późno było i nie
kumałem już dobrze Razz

. W każdym razie chodziło o to, że stosunek płciowy jest czymś takim, co trzeba zostawić dla siebie. I z tym się zgadzam Razz

P.S. Moje błędy spowodowane są tym, że zazwyczaj o tej porze albo oglądam TV albo, w ekstremalnych przypadkach, śpię.

Lonely Wolf

Hitler to był dyktator który znał "jedyne prawdziwe prawdy moralne" i chciał je wprowadzić w życie, czyli pasuje do opisu "natchnionego" sekciarza...

Einek

Czru, bo każda religia z głownym kapłanem, organizacja z przywódcą duchowym lub moralnym to sekta

Erilad

Mrok

Idiom - wyrażenie, zwrot (czasem pojedynczy wyraz) właściwe tylko danemu językowi, nie dające się przetłumaczyć dosłownie na inny język.

To jest idiom, a to co napisal wczesniej kolega to pierwsze slysze...

Erilad

No... racja...

Drogi Megi/Silencie... czy Ty aby czegoś nie pokiepałeś? Yellow_Light_Colorz_PDT_02

Silent

Tak, wiem co to jest idiom. To na prostszy język związki frazeologiczne Very Happy

.

Może i Eriladzie masz racje, że zwrot jest bardzo "ekstrawagancki", że tak się wyrażę. Niemniej ja, nie zaprzestanę go stosować. Brzmi to łagodnie i dany rozmówca nie wie, że na niego bluzgam.

Erilad

No dobra już

tak tylko napisalem

Lonely Wolf

Czyli używasz go jako słowotwórczego eufemismu... Całkiem Amerykancko^^
Ja jednak zostane przy stanadartowym "wyrafinowanym mieszaniu z błotem" Yellow_Light_Colorz_PDT_02