Forum Sesje Strona Główna Sesje
Witamy z powrotem!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Cienie Marienburga" - rekrutacja
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Sesje Strona Główna -> Warhammer
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathan
Potężny
Potężny



Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Sob 19:43, 09 Wrz 2006    Temat postu: "Cienie Marienburga" - rekrutacja

Jako że sesja w Śródziemiu jest zawieszona do czasu gdy Boss wróci zakładam tę:

Jest rok 2503. Marienburg, bogate wolne miasto, największy port Starego Świata. W mieście ma odbyć się wielki, coroczny targ w którym kupcy z całego Imperium będą prezentować swe towary. Ale ktoś chce zdrowo namieszać w tegorocznym targu. Czy gracze staną po stronie Kapitana Artmisa odpowiedzialnego za porządek w Marienburgu w czasie tygodniowego targu czy po stronie tych, którzy chcą ten porządek zakłócić?

Zobaczymy.

Pamiętajcie, że nic nie jest takiej, jakie się wydaje.

Oto karty postaci:

Imię:
Rasa:
Profesja:

Opis:
Historia:
Ekwipunek:

Cechy:
Walka wręcz
Umiejętności strzeleckie
Krzepa
Odporność
Zręczność
Inteligencja
Siła Woli
Ogłada
Ataki
Żywotność
Siła
Wytrzymałość
Szybkość
Magia
Punkty Obłędu
Punkty Przeznaczenia

Umiejętności i zdolności:

Co do umiejętności, zdolności i cech będę je wpisywał ja. Co do reszty, postarajcie się. Rekrutacja trwa do 30 września.


Ostatnio zmieniony przez Nathan dnia Nie 20:36, 10 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kot
Rycerz
Rycerz



Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Sob 20:57, 09 Wrz 2006    Temat postu:

Imię: Shaena
Rasa: Leśny Elf
Profesja: Złodziej

Opis: Około 1.65 wzrostu, szczupła, brązowe pofalowane włosy do ramion oraz zielone oczy, ciekawska lubi świecidełka jej wzrok przyciągają zamnknięte szafki, kufry itd.

Historia: Urodzona w Marienburgu, pochodząca z dość zamorznej rodziny. Od młodości uwielbiała w raz ze swymi przyjaciółmi szperać w opuszczonych domach, poszukując "skarbów". Ujawnił się w niej w tedy talent zręczności. Elfka miała swojego ulubionego kota, który kroczył znią i z jej przyjaciółmi po różnych budynkach. Mieli zabawy na dachach, w starych domach i na pograniczu miasta. Raz bawiąc się z przyjaciómi zapuścili się do starego domu towarowego, gdzie Shaena pierwszy raz zobaczyła na czym polega praca jej ojca. Zawsze uważala go za prawego człowieka. Kiedy w chodzili przez okno ukryli się za skrzyniami. Z wysłuchanej rozmowy dowiedzieli się, że ojciec Shaeny ma problemy(jest zadłużony u przemytników). Shaena oszukana przez ojca przez pierwsze dwa dni wybyła z domu musząc przywyknąć do tego czym on się zajmuje. Drugiego dnia, kiedy stwierdziła, że ona też oszukiwała rodziców, wymyślając różne wymówki by wyrwać sie ze znajomymi w celu przeszukania jakiegoś budynku postanowiłą wrócić. Po powrocie ujrzała dom opuszczony, rozgrabiony i zrujnowany. Została sama na ulicy z "przyjaciółmi" bez żadnej wieści co stało się z jej rodziną... Umiała tylko jedno i tym się zajęła.

Ekwipunek: worek, 5 wytrychów, 10m liny z hakiem, szary płaszcz z kapturem
sztylet
lekka kusza
rapier

Cechy:
WW: 43
US 47
K: 32
Odp: 35
Zr: 55
Int: 38
SW: 41
Ogd: 43
A: 1
Żyw: 14
S: 3
Wt: 3
Sz: 5
M: 0
PO: 0
PP: 1

Umiejętności i zdolności:
Skradanie się +10
Wiedza (elfy)
Znajomość języka (reikspiel)
Znajomość języka (eltharin)
Bystry Wzrok
Broń specjalna (długi łuk)
Ukrywanie się
Zwinne palce
Rozbrajanie pułapek
Ulicznik
Bijatyka
Pływanie
Przekonywanie
Zmysł złodzieja (możesz wyczuć czy jesteś obserwowana)


Ostatnio zmieniony przez Kot dnia Pon 17:04, 11 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathan
Potężny
Potężny



Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Sob 21:03, 09 Wrz 2006    Temat postu:

Ech, prosze o bardziej...szczegółową historię. Nie mam tu na mysli sagi na 500 stron ale po prostu coś więcej. Opisz jakiś epizod z życia postaci, coś do czego dąży, osoby szczególne dla niej...nadaj swej postaci jakiś charakter.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erilad
Awatar



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Nie 9:29, 10 Wrz 2006    Temat postu:

Nie to nie...

Ostatnio zmieniony przez Erilad dnia Pon 17:20, 18 Wrz 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruczowlosa
Rycerz
Rycerz



Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Na pewno nie Płock

PostWysłany: Nie 10:17, 10 Wrz 2006    Temat postu:

Jeśli coś jest źle, albo taki opis nie może być, to mówić, to poprawię!

Imię: Synthia
Rasa: Człowiek
Profesja: Pogromczyni (Łowczyni jak coś - dop. Nathan ) Wampirów (jeśli nie może być, to mówić!)

Opis: Średniego wzrostu dwudziesto latka o blond włosach sięgających łopatek i niebieskich oczach (nie myśleć mi tu, że jakaś Barbie!). Szczupła i wysportowana sylwetka. Inteligentna, odważna i nazbyt gadatliwa. Optymistka.

Historia: Synthia urodziła się w dużym mieście w przeciętnej rodzinie. Od czwartego roku życia wychowywał ją ojciec, ponieważ matka została zabita przez wampira. Gdy miała czternaście lat postanowiła, że zostanie tak zwanym pogromcą wampirów. Od tego czasu niebieskooka uczyła się walczyć i używać rozmaitych broni. Pewnego dnia, gdy miały się odbyć dziewiętnaste urodziny Synthii, ojciec wyszedł i już nie wrócił. Mijały godziny aż w końcu zrobiło się ciemno. Wtedy ktoś zapukał do drzwi, a dziewczyna myśląc, że to ojciec otworzyła je. Nie myliła, był to jej ojciec tyle, że bardziej bledszy. Poprosił ją, aby zaprosiła go do domu, ale dziewczyna domyśliła się, że został przemieniony w wampira, więc zatrzasnęła drzwi, ale mężczyzna nie dawał jej spokoju. Pukał ciągle w drzwi i okna. Synthia wyszła przed dom uzbrojona w drewniany kołek, a gdy lekko przestraszona obróciła się za siebie ujrzała tam swojego ojca, który szykował się do ataku. Dziewczyna machinalnie wbiła mu kołek prosto w serce, a wampir zmienił się w proch. Tak oto Synthia stała się podromcą.

Ekwipunek:
3 kołki
Ciemnoszary płasz z kapturem
Ciężka kusza
10 bełtów
Długi miecz
Posrebrzany sztylet
Koń z rzędem
3 szylingi
Zakurzone ubranie

Cechy:
Walka wręcz 51
Umiejętności strzeleckie 37
Krzepa 36
Odporność 36
Zręczność 41
Inteligencja 40
Siła Woli 38
Ogłada 40
Ataki 2
Żywotność 15
Siła 3
Wytrzymałość 3
Szybkość 4
Magia 0
Punkty Obłędu 0
Punkty Przeznaczenia 3

Umiejętności i zdolności:
Plotkowanie
Wiedza (imperium)
Znajomość języka (reikspiel)
Jazda konna
Mocna głowa
Unik
Broń specjalna (kusza)
Bijatyka
Wiedza (Sylvania)
Wiedza (wampiry)
Pływanie
Odporność psychiczna
Szybki Refleks
Szósty zmysł
Zmysł Łowcy ( jeśli w promieniu 10 metrów jest jakiś wampir łowca ma szansę go wykryć)


Ostatnio zmieniony przez Kruczowlosa dnia Pon 17:54, 11 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathan
Potężny
Potężny



Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Nie 11:01, 10 Wrz 2006    Temat postu:

O, i ta postać mi się podoba. I żeby było jasne, i mlepsza historia tym więcej expa dostanie postać na starcie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Einek
Podróżnik
Podróżnik



Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Nie 22:04, 10 Wrz 2006    Temat postu:

Nathan, jak, nie posiadając podręcznika i kostek mam wpisać swoje cechy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathan
Potężny
Potężny



Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pon 6:07, 11 Wrz 2006    Temat postu: Re: "Cienie Marienburga" - rekrutacja

Nathan napisał:
Co do umiejętności, zdolności i cech będę je wpisywał ja.


Wystarczy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erilad
Awatar



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pon 6:17, 11 Wrz 2006    Temat postu:

Czemu wszyscy mają po jednej cesze więcej niż 40 a nawet więcej niż 50 a ja nie? Sad

A przeczytałeś mój post o historii postaci - dop. Nathan

Tak, ale mówiłeś o expach, a nie o początkowych statystykach.


Ostatnio zmieniony przez Erilad dnia Pon 17:13, 11 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lonely Wolf
TechPriest
TechPriest



Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pon 7:17, 11 Wrz 2006    Temat postu:

No i teraz mam rozkminę...
Niby już wróciłem,
Niby pozałatwiałem sprawy,
Niby mam czas i mogę zacząć sesję,
Ale chyba poczekam aż ta się skończy...
A zresztą, sami wybierzcie...


P.s.
Kruczowłosa, do postaci wybierz sobie jakiegoś patrona (boga), np. Sigmara Młotodzierżcę i obklej się jego świętymi symbolami. Pomaga w starciach z niedokońca trupami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kot
Rycerz
Rycerz



Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pon 17:07, 11 Wrz 2006    Temat postu:

Sory za tak krótką historię ale miałam tylko 5 minut (ciotka nade mną wisiała). Już ją poprawiłam. Jeśli chodzi o sesja Cyp/Piotrek to mi to obojętne można w końcu grać w 2 sesje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruczowlosa
Rycerz
Rycerz



Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Na pewno nie Płock

PostWysłany: Pon 17:49, 11 Wrz 2006    Temat postu:

Eee... Boga/boga? Ja się na nich nie znam, więc nie wiem '.
EDIT Arrow A czy ta rekrutacja musi trwać aż tak długo? XD
EDIT 2 Arrow Co do 'łowczyni', może być ', inspirowałam się serialem 'Buffy postrach wampirów' Cool .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicky
Mędrzec
Mędrzec



Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A takie tam miastko

PostWysłany: Pon 17:57, 11 Wrz 2006    Temat postu: [b]Karta postaci[/b]

Imię: Beth
Rasa: Leśny elf
Profesja: Zwiadowca

Opis: Długie, kasztanowe, kręcone włosy. Jasnozielone oczy. Tatuaż na przedramieniu w kształcie oplatających je pnączy winorośli. Gwiezdny znak - Głupiec mummit. 117 lat. Miejsce urodzenia, las Loren. 168 cm wzrostu, 60 kg wagi.

Historia: Urodziłam się w niewielkiej leśnej osadzie przy granicy lasu Loren. Byłam najmłodszą ze swego rodu. Już jako małe elfie dziecię uwielbiałam podkradać się w ślad za starszymi od siebie, kiedy urządzali polowania lub chodzili podglądać leśną zwierzynę. Na początku obrywałam od nich tęgie lanie za każdym razem kiedy udało im się mnie na tym przyłapać. Ja jednak nie poddawałam się. Uwielbiam czuć w sobie tą ciszę, kiedy ze wszystkich sił starasz się być niezauważonym. Skradałam się za nimi, za każdym razem i prawie zawsze udawało im się mnie odkryć. Około 20 roku życia nastąpił przełom, bracia przestali zauważać moją obecność, duma wprost mnie rozpierała. Mogłam śledzić bezkarnie już prawie wszystkich członków mojego rodu, a oni nie mieli o tym zielonego pojęcia. Kiedy mój ojciec, rzecznik naszego klanu, zauważył moje zdolności, postanowił mimo mojego młodego wieku oddać mnie w termin do jednego z lepszych zwiadowców naszej osady. Chciał, żebym rozwijała swoje zdolność i zamiłowania, a ja byłam i zawsze pozostanę mu za to wdzięczna. Nie miałam wtedy pojęcia, jak bardzo umiejętności te przydadzą mi się w niedalekiej przyszłości. Uczyłam się pilnie. Uwielbiałam korzystać z łuku, i podziwiać zwierzęta, nieświadome mej bezszelestnej obecności. Mój mentor był ze mnie dumny. Nauczył mnie tajników sekretnego języka zwiadowców, a ja spędziłam wraz z nim mnóstwo zimowych wieczorów na jego doskonaleniu. Nie zdążyłam jednak ukończyć terminu, bo nastał rok **** i Burza Chaosu rozszalała się na dobre. Cała moja osada z niepewnością obserwowała wydarzenia rozgrywające się poza lasem i naszymi okolicami. W końcu jednak Burza doszła i do nas. Coraz częściej na granicy lasu pojawiały się poselstwa z Quenelles, będącego w naszym najbliższym sąsiedztwie. Mimo iż mój ojciec za każdym razem wstawiał się za nimi u Najstarszego, Rada pozostawała neutralna. Kiedy w końcu Quenelles upadło, a pierwsze oddziały Bestii Chaosu zaczęły wdzierać się na tereny lasu, Rada przejrzała na oczy. Zarówno Driady jak i my elfy, zmuszeni byliśmy do bronienia własnych domostw. Byłam młoda, nawet bardzo młoda jak na elfie standardy, postanowiłam jednak działać. Wiedziałam co umiem i mój mentor również zdawał sobie z tego sprawę. Była uparta i w końcu przekonałam ojca. Mimo nie ukończonego terminu dostałam moją Opaskę Zwiadowcy i razem z jednym z oddziałów zostałam wysłana w bój. Moje umiejętności bojowe są bardzo niewielkie, moim jedynym atutem jest cisza. Chodziłam na zwiady, przekazywałam pozycje wroga i jego poczynania, nie uczestniczyłam jednak bezpośrednio w walce. Czułam jednak, w tamtym okresie jak nigdy wcześniej, że moje życie naprawdę miało sens. Kiedy walki w końcu dobiegły końca a ostatnie oddziały Chaosu były w rozsypce, nie potrafiłam sobie wyobrazić, że moje życie na powrót ograniczy się do ciszy i do rutyny. Moi rodacy otrzymali rozkaz powrotu do osad, a ja czułam jak polecenie to wypala moją chęć życia. Nie potrafiłam pogodzić się z myślą o powrocie do tej nudy. Uciekłam. Na początku w okresie dezorganizacji całego Imperium, łatwo było zdobyć coś do jedzenia czy znaleźć jakiś opuszczone domostwo, gdy przyszła pora na nocleg. Nic jednak nie trwa wiecznie, i w końcu władza zaczęła porządkować bałagan. Brak, dotąd nie potrzebnych, pieniędzy zaczął mi doskwierać, a podróże po Imperium doprowadziły mnie w okolice Marienburga. gdy byłam dzieckiem słuchałam często, w długie zimowe wieczory, pięknych opowieść o odważnych bohaterach, utrzymujących się ze swoich zdolności. Zwali ich poszukiwaczami przygód, a ludzie wynajmowali ich do różnych zadań. Mam nadzieję, że moje umiejętności pozwolą mi zarobić na własne utrzymanie.

Z tą myślą, wysoko podniesioną głową i z nadzieją w oczach, mijałam bramy Marienburga.

Cechy:
Walka wręcz 34
Umiejętności strzeleckie 42
Krzepa 30
Odporność 32
Zręczność 41
Inteligencja 34
Siła Woli 40
Ogłada 31
Ataki 1
Żywotność 10
Siła 3
Wytrzymałość 3
Szybkość 5
Magia 0
Punkty Obłędu 0
Punkty Przeznaczenia 2

Ekwipunek:
Długi łuk,
sztylet w bucie,
sejmitar średniej jakości,
20 strzał,
płaszcz,
hubka i krzesiwo,
zwijane posłanie.


Ostatnio zmieniony przez Nicky dnia Wto 15:09, 19 Wrz 2006, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lonely Wolf
TechPriest
TechPriest



Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Wto 6:41, 12 Wrz 2006    Temat postu:

Dobra też się przyłącze...

Imię i Naswisko: Zunfbar Anvilcrusher "Ukrmate'ark(Z Khazalidu-Demon łamiący kości Troli)"
Rasa: Krasnolud
Profesja: Łowca Troli

Opis: Broda spleciona w siatkę warkoczy, irokez - całość farbowana na kolor krwii. Cała prawa ręka i lewa pierś wytatułowana niebieskim atramentem, lewa ręka i prawa pierś nosi symetryczny do poprzedniego tatuaż koloru ciemnej krwii... Niewysoki (153cm) jak na górskię plemie raczej przystojny...

Hist(o/e)ria:Urodzony W krasnoludzkiej warowni Karak-Ungor na dalekiej północy gór Krańca Świata. Kocha Inżynierie i w przeciwieństwie do Ojca, Dziada i Ojca jego Dziada wybrał karierę górniczą zamiast wstąpić do Formacji Wojowników podziemia. W rodzinnym mieście szybko dorobił się stanowiska Sztygara, założył też rodzinę i spłodził dwu synów(jeden został górnikiem,drugi bankierem w Alddorfie). Opuścił jednak swe rodzinne gniazdo po straszliwym wypadku, Z powodu jego niedopatrzenia zawaliła się spora i niezwykle dochodowa kopalnia carbonu. W katastrofie zginął jego starszy syn, żona i ponad 30 górników. Hańba jaką się w ten sposób okrył zmusiła go do wyruszenia w długą podróż w poszukiwaniu hwalebnej śmierci...

Ekwipunek:
Dwa ciężkie topory
Sakiewka
Dobrej jakości skórzane buty
Plecak
Beczułka piwa

Cechy:
Walka wręcz 54
Umiejętności strzeleckie 34
Krzepa 51
Odporność 51
Zręczność 32
Inteligencja 32
Siła Woli 33
Ogłada 26
Ataki 2
Żywotność 16
Siła 5
Wytrzymałość 5
Szybkość 3
Magia 0
Punkty Obłędu 6
Punkty Przeznaczenia 2

Umiejętności i zdolności:
Rzemiosło (inżynieria)
Oburęczny
Znajomość języka (khazalid)
Znajomość jezyka (reikspiel)
Wiedza (krasnoludy)
Rozbrajanie
Ogłuszanie
Odpornosc psychiczna
Odwaga
Szał bojowy
Zapiekła nienawiść
Żal (czasami postać wpada w melancholie. W tym czasie nie może wykonywać żadnych działań)


Ostatnio zmieniony przez Lonely Wolf dnia Śro 7:35, 13 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Einek
Podróżnik
Podróżnik



Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Wto 14:55, 12 Wrz 2006    Temat postu:

imię: Lorn
rasa: człowiek
klasa: uczeń czarodzieja

opis: cały czas chodzi w długim czarno-fioletowym płaszczu z głębokim kapturem i białą teatralną maską(kaptur szpiczasty coś a'la kuklux-klan) odkąd w dzieciństwie doznał rozległego poparzenia prawej części twarzy i barku i ramienia. Czarne włosy, do ramion, grzywka opada na prawą stronę twarzy tak, by zakryć jak najbardziej oparzenia. Oczy czerwone. cera biała. albinos. Na rękach skórzane brązowe rękawiczki jeździeckie. Wysoki, około 187 cm, mówi bardzo cichym szeptem, ale każdy go słyszy. Wykazuje wielkie zainteresowanie wszystkim co płonie.

historia: wioskę rodzinną napadli bandyci, gdy Zerpfhan miał 5 lat. rodzice zginęłi na jego oczach. Wpadł wtedy w szał. Przy objawach podobnych do objawów epilepsji, energia z jego ciała spaliła wszystko wokół. pozostały mu oparzenia. Armia odnalazła go pół-żywego w zgliszczach wioski. Trafił do sierocińca. Wyalienowany i wyśmiewany z powodu koloru skóry i oparzeń szybko zaczął nienawidzić istoty ludzkie. Nie pamiętał śmierci rodziców. Raz, wyjątkowo poturbowany przez kolegów wpada znowu w wściekłość i dosłownie wysadza w powietrze sierociniec siłą woli. Zaczyna rozumieć swoje umiejętności. Ucieka i tuła się pomiędzy wolnymi miastami. Uczy się bezwzględności i wykorzystywania innych, ale nadal nie umie kontrolować w pełni swoich zdolności. Którejś nocy budzi się obudzony dziwnym dreszczem, jego ciało wibruje. Podąża za instynktem na leśną polanę i znajduje zakapturzoną postać. Już chce podbiec, wyczuwając w postaci bratnią duszę. Istotę, która posiada Moc, Nagle na scenie pojawia się p(askudny inkwiszytor) Aladyn (głupie imię). Wojownik atakuje mroczną postać, ktora pod wpływem uderzenia upada. Zerpfhana ogarnia berserk, ogień spopiela p(skudnego)Aladyna i kilka drzew wokoło. Reszty nie pamięta. Następnego dnia budzi się w ciepłym łóżku w jakieś kamiennej sali. Zakapturzona postać, wiedźma cie(sząca się złą sławą)Nia ( znowu głupie imie, nie?) jednak przeżył. Postanawia potajemnie szkolić Zerpfhana w podzięce za uratowanie życia. Zerpfhan zmienia imię na Lorn, zakłada czarnofioletowy płaszcz. Zaczyna rozumieć swój talent i stara się go kontrolować. Berserki bardzo go wyniszczyły i ma bardzo słaby organizm. Poznaje także podstawy magii. Z nowym imieniem i teatralną maską na twarzy(wyrażającą smutek) zostaje wysłany przez mistrza do szkoły....

Cechy:
Walka wręcz 40
Umiejętności strzeleckie 36
Krzepa 31
Odporność 34
Zręczność 34
Inteligencja 36
Siła Woli 35
Ogłada 26
Ataki 1
Żywotność 10
Siła 3
Wytrzymałość 3
Szybkość 4
Magia 1
Punkty Obłędu 4
Punkty Przeznaczenia 5

Umiejętności i zdolności:
Magia prosta (tajemna)
Spostzegawczość
Magia prosta (gusła)
Splatanie magii
Nauka (magia)
Wiedzia (imperium)
Przekonywanie
Bardzo silny
Szósty zmysł
Berserker (w stresowych sytuacjach postać nie może się kontrolować, kontrolę przejmuje MG)


Ostatnio zmieniony przez Einek dnia Sob 12:58, 16 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Sesje Strona Główna -> Warhammer Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do:  

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin